Niedawno świat obiegła informacja o transferze Deco do Fluminense. Brazylijczyk z portugalskim paszportem jest bardzo zadowolony z przejścia do nowego klubu.
Deco opuścił Londyn, gdyż nie mógł liczyć na częste występy w pierwszym składzie. Nie zaskarbił sobie sympatii Carlo Ancelottiego, przez co większość poprzedniego sezonu spędził na ławce rezerwowych. Na Stamford Bridge trafił z FC Barcelona. Grał również między innymi w Porto, Corinthians czy Salgueiros. 33-latek do Brazylii powrócił na zasadzie wolnego transferu. Został już oficjalnie zaprezentowany fanom Fluminense. Podczas oficjalnej konferencji ciepło wypowiadał się o klubie z ojczystych stron.
– Jednym z moich marzeń był powrót do brazylijskiego futbolu po 13 latach spędzonych za granicą. Było kilka problemów, które mogły stanąć na przeszkodzie w finalizacji transferu, jednak dziękuję Fluminense, że dokonano wszelkich starań, aby umożliwić mi grę dla was. Na pewno odpłacę się pracą, jaką wykonam na boisku oraz wygranymi trofeami. Mam szczęście, że mogę być w tak dobrym klubie i pracować z tak fantastycznym trenerem (Muricy Romalho – przyp. red.), który jest wielkim nazwiskiem w brazylijskim futbolu – mówił Deco.