Cruyff: Na wszystko potrzeba czasu


28 września 2010 Cruyff: Na wszystko potrzeba czasu

Jeden z najlepszych piłkarzy w historii zawitał do naszego kraju z okazji odbywających się w Warszawie Olimpiad Specjalnych. Johan Cruyff podpowiada Polakom, co powinni zmienić, aby futbol w naszym kraju odbił się od dna.


Udostępnij na Udostępnij na

Były piłkarz Barcelony i reprezentacji Holandii, a do niedawna też honorowy prezydent klubu ze stolicy Katalonii każdego dnia żyje futbolem. Od kilku lat obserwuje zmiany, jakie zachodzą w piłce nożnej. Ma też kilka spostrzeżeń na temat takich krajów jak Polska.

Johan Cruyff
Johan Cruyff (fot. skysports.com)

Na wszystko potrzeba czasu. W ostatnich latach doszło do wielu zmian. W Polsce zakończył się komunizm. Ludzie muszą się dostosować do nowej rzeczywistości. To ma wpływ również na sport. Weszliście do Europy i musicie zmierzyć się z nowymi problemami. Największym z nich jest zbyt duża ilość zawodników z zagranicy. Często wychowankowie przegrywają rywalizację z obcymi rywalami. Dodatkowo małe i biedne kraje są zawsze pokrzywdzone, ponieważ kluby z tamtych rejonów szybko sprzedają zdolnych zawodników, co przyczynia się do osłabienia zespołu. Jeżeli w waszych zespołach sześciu Polaków miałoby zagwarantowane miejsce w wyjściowym składzie, to zrobilibyście duży krok w kierunku rozwoju. Oczywiście ten temat nie dotyczy tylko Polski, ale również innych krajów − powiedział Cruyff.

Wielokrotny reprezentant Holandii odniósł się także do szkolenia młodych piłkarzy. Były gwiazdor Barcelony, twierdzi, że nie wszyscy trenerzy, zajmujący się młodymi futbolowymi adeptami, mają wystarczająco dobre kwalifikacje.

Myślę, że rozwój młodych zawodników jest związany z różnymi opcjami. Kiedy zaczynałem przygodę z piłką, byli zawodnicy szkolili młodzież, która uczyła się futbolu na ulicy. Dzisiaj wszystkie metody szkoleniowe są zapisane w książkach. Jednak wykonując określone ćwiczenie, należy wiedzieć, czemu ono służy. Podróżując po Hiszpanii i Holandii, zauważyłem wiele ciekawych konspektów, ale ich wykonanie było słabe. Trenerzy nie wiedzieli, po co ono jest − zakończył.

Najnowsze