Menadżer Boltonu skrytykował propozycje agenta Carlos Veli. Zawodnik Arsenalu, obecnie wypożyczony do West Bromwich Albion, był o krok od przenosin na Reebok Stadium.
Arsene Wenger zezwolił na to, by jego piłkarz zdobywał doświadczenie na wypożyczeniu w innym klubie. Wskazany był zespół z Premier League. W zeszłym sezonie w Boltonie szansę rozwoju miał Jack Wilshere, a przed podobną mógł stanąć Carlos Vela. Agent zawodnika najwidoczniej za dużo jednak sobie życzył, w rezultacie czego Meksykanin wzmocnił „The Baggies”.
– Przedstawiciel zawodnika wysłał mi listę zawierającą, co chciał, żeby zostało dodane do ustalonych warunków. Ogólny koszt wynosiłby tyle co wynagrodzenie topowego zawodnika z Premier League. Jest bardzo dobry, lecz nie prezentuje tego poziomu – powiedział Coyle, który nazwał finansowe żądania agenta śmiesznymi.