W Pucharze Francji pierwsze mecze za nami. Niestety emocji w spotkaniach było jak na lekarstwo, bramek także.
Olympique Lyon – FC Metz 1:0 (1:0)
39′ Benzema 1:0
Od początku Lyon był faworytem meczu i nikogo wynik nie dziwi. W 39. minucie wynik otworzył (i jak się później okazało zamknął) Benzema – największy talent ”Olimpijczyków”. W pierwszej połowie wszystko działo się po myśli trenera Alain Perrin’a, a całkowicie sytuację ustabilizowało prowadzenie w spotkaniu. Jednakże w drugiej części spotkania coraz częściej zaczęli dochodzić do głosu piłkarze Metz, którzy kilkoma akcjami poważnie zagrozili ”świątyni’ Coupet’a – bezskutecznie. Końcowy wynik to 1:0 i to Lyon awansował do półfinałów.
Amiens – Dijon 1:0 (0:0)
87′ Contout 1:0
W tabelce Ligue 2, to właśnie Amiens, plasowało się w środku, podczas, gdy Dijon notuje dopiero 18. lokatę. i to właśnie pierwszy zespół był faworytem, co potwierdzili wynikiem. Gola zdobył Roy Contout, w 87. minucie, eliminując zespół przeciwny i awansując do półfinałów Pucharu Francji.
W środę kolejne spotkania: Bordeaux – Sedan oraz PSG – Carquefou.