Środkowy obrońca Aston Villi przyznał, że podoba mu się styl w jakim klub prowadzi Gerrard Houllier. James Collins uważa też, że trenerowi szybko udało się wpoić zawodnikom jego pomysły.
Gerrarg Houllier objął stanowisko w klubie z Birmingham po czwartej kolejce. Na razie na koncie ma dwa zwycięstwa, remis i przegraną. Jeden z jego podopiecznych – James Collins – wyznał niedawno, że zespół nie grał tak dobrej piłki od dłuższego czasu.
– Jak na razie szło nam świetnie. Menadżer przyszedł i od razu się zaaklimatyzował. Ma swoje koncepcje, które usiłuje nam wpoić. To dla niego i sztabu szkoleniowego nadal początek pracy w klubie, dlatego cały czas poznajemy siebie nawzajem i styl, w jakim chce, aby zespół grał.
– Pierwsza połowa podczas meczu z Tottenhamem dwa tygodnie temu to, być może, najlepszy futbol jaki graliśmy odkąd tu jestem, sposób w jaki zdobywaliśmy pole. Byliśmy bardzo rozczarowani wynikiem, ale mogliśmy wyciągnąć z tego pozytywne wnioski – potrafimy grać taką piłkę i walczyć pomimo niekorzystnego rezultatu – skomentował James Collins.