Francuski napastnik, grający obecnie w barwach QPR, zdradził swe plany na najbliższą przyszłość. Djibril Cisse stwierdził, że chciałby niedługo wrócić do Francji.
31-letni zawodnik uważa, że na najwyższym poziomie może grać jeszcze minimum przez cztery lata. Stąd Cisse chciałby wrócić po zakończeniu kontraktu z QPR do Francji, a na koniec kariery zwiedzić jeszcze Stany Zjednoczone i tamtejszą MLS. Przypomnijmy, że Francuz ma umowę z angielską ekipą do 2014 roku.
– Nie czuję się zmęczony. Daję sobie jeszcze trzy, cztery lata gry na najwyższym poziomie – mówił napastnik dla TV Mag.
– Mam kontrakt z QPR do końca sezonu 2013/2014. Potem zamierzam odejść do Francji, by spełnić swe własne cele, a więc przekroczyć barierę 100 strzelonych bramek w Ligue 1 – obecnie mam na koncie 94 gole – ciągnął Francuz.
– Po tym nie miałbym nic przeciwko temu, by zakończyć karierę w Stanach Zjednoczonych. Bardzo interesuje mnie ten kraj.