W derbowym spotkaniu na szczycie piłkarze Glasgow Rangers przegrali na własnym boisku z Celticem Glasgow 0:1.
Początek spotkania należał do gospodarzy, jednak napastnicy Rangersów nie potrafili celnie uderzyć na bramkę Artura Boruca. Celtic atakował jedynie z kontr, tak jak w 21. minucie, kiedy Samaras po wywalczeniu piłki uderzył niedokładnie z dystansu, zamiast podawać do niepilnowanych kolegów z zespołu. Kolejną bardzo dobrą sytuację ”The Gers” mieli w 30. minucie. Boyd podał prostopadłą piłkę do Millera, a ten urwał się obrońcom, jednak oddając strzał nie trafił w bramkę. Poważny błąd zrobił polski bramkarz ”The Boys”, który po jednym z dośrodkowań wypuścił piłkę z rąk. Na szczęście dla gości chwilę potem Boruc został sfaulowany, co uratowało Celtic od straty bramki. Końcówka pierwszej części spotkania to ciągłe ataki podopiecznych Waltera Smitha, jednak bardzo dobrze ustawiona obrona Celticu łapała gospodarzy na spalonych.
Druga połowa zaczęła się od świetnego podania Fergusona do Boyda. Jednak w sytuacji sam na sam przegrał z Arturem Borucem, który popisał się świetną interwencją.
Gdy Rangersi tworzyli coraz większą przewagę, po świetnym podaniu McDonald urwał się obrońcom gospodarzy i strzałem z woleja strzelił gola, dającego prowadzenie Celticowi.
Była to pierwsza bramka Celticu na Ibrox Park w ostatnich dwóch latach. Co ciekawe, ostatniego gola na tym stadionie strzelił dla ”The Boys” Maciej Żurawski.
Po bramce gospodarze rzucili się do ataku, ale nie potrafili stworzyć sobie dogodnej sytuacji. Podopieczni Gordona Strachana ustawili się pod obronę obecnego wyniku, a wszystkie piłki kierowali do wysuniętego McDonalda, który spisywał się bardzo dobrze.
Do końca spotkania gospodarze szaleńczo atakowali, ale obrona Celticu nie popełniła błędu i „The Boys” uciekli w tabeli Rangersom na 7 pkt.
Brmka - McDonald!!! I nie Whittaker przegrał sam na
sam z Borubarem tylko Miller
McDonald - oczywiście to on jest strzelcem. Samaras
był asystującym. Przepraszam za pomyłkę :/
I tak Rangersi są najlepsi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"nie Whittaker przegrał sam na sam z Borubarem
tylko Miller " ani jednen ani drugi nie przegral
sam na sam tylko BOYD !!!