Wygląda na to, że działacze „Nerazzurich” nie zamierzają poprzestać na pozyskaniu Samuela Eto'o z Barcelony. Część kwoty, jaką Inter ma otrzymać po oficjalnym zatwierdzeniu transferu Zlatana Ibrahimovicia do „Dumy Katalonii”, władze klubu z San Siro zamierzają przeznaczyć na sprowadzenie Antonio Cassano.
Jak podaje włoski „Tuttosport”, Jose Mourinho bardzo chętnie widziałby Antonio Cassano w Interze, jako pomocnika grającego za dwójką napastników – Samuelem Eto’o i Diego Milito. Wiele wskazuje na to, że na ten transfer portugalski szkoleniowiec zamierza przeznaczyć dużą część pieniędzy, która ma wpłynąć na konto Interu w zamian za Zlatana Ibrahimovicia. Dodatkowo do Sampdorii, w której obecnie występuje Cassano, miałby udać się Amantino Mancini.
W kontrakcie wiążącym Cassano z Sampdorią zapisana jest klauzula odstępnego, która wynosi 18 milionów euro. Prezes Sampdorii, Giuseppe Marotta, w tym tygodniu wyraźnie zaznaczył, że tylko oferty oscylujące wokół tej kwoty będą przez klub z Genui rozpatrywane. Drugi element transakcji – Amantino Mancini, z pewnością zostałby przywitany na Stadio Luigi Ferrais z otwartymi rękami, ponieważ władze klubu już wcześniej wyrażały zainteresowanie tym zawodnikiem.
Jose Mourinho w najbliższym czasie zamierza nieco „odchudzić” szeregi Interu, w związku z tym elementem oferty złożonej Sampdorii mogą być również David Suazo i Nelson Rivas.
Pieniądze pozyskane za transfer Ibrahimovicia i kilku piłkarzy to jest to, co może Sampdorii zaoferować Mourinho za Antonio Cassano, i wiele wskzuje na to, że klub z Genui nie będzie robił przeszkód w transferze Włocha na San Siro.
