Reprezentacja Ekwadoru przegrała z Brazylią 2:4 i pożegnała się już z Copa America. Rozczarowania nie kryje strzelec dwóch bramek dla Ekwadoru, Felipe Caicedo.
– Mogliśmy uzyskać przynajmniej remis, ale taka jest piłka nożna. Chcieliśmy tworzyć historię, lecz nie było to możliwe. Byliśmy zdekoncentrowani, zostawiliśmy Brazylii zbyt wiele miejsca i przestrzeni. Dwa razy mieliśmy szansę na remis, a tego nie wykorzystaliśmy. Jestem zadowolony z mojej gry, w końcu strzeliłem Brazylii dwie bramki. Ma to jednak gorzki smak, bo nie udało nam się osiągnąć celu, jakim była kwalifikacja do kolejnego etapu – powiedział Caicedo.
Reprezentacja Ekwadoru zakończyła rozgrywki w grupie B na ostatnim miejscu. Ekwadorczycy zdobyli tylko jeden punkt, bezbramkowo remisując z Paragwajem. Przegrali natomiast w meczach z Wenezuelą i Brazylią, przez co znaleźli się w gronie czterech drużyn, które odpadły z turnieju już po fazie grupowej.