Pablo Aimar oraz Eidur Gudjohnsen mogli zostać zawodnikami Legii Warszawa. Jak przyznaje prezes, Bogusław Leśnodorski, warszawską drużynę stać na zakup tak renomowanych piłkarzy.
– Interesowaliśmy się Pablo Aimarem i to był realny cel. Stać nas na sprowadzenie takiego zawodnika, ale tylko do momentu, jeśli w grę nie wejdą drużyny z Chin czy krajów arabskich. Aimar to przykład piłkarza, którym byliśmy zainteresowani, a który spełniał wszystkie wymogi. Był też Eidur Gudjohnsen, którego menedżer wysłał nam ofertę. W piłce wszystko jest błyskawiczne. Dziś ktoś chce do ciebie przyjść, jutro jedzie do Chin. Piłkarsko jesteśmy bardziej atrakcyjni, finansowo już nie. Są ludzie, którzy płacą pięć razy tyle, ile w Europie. W Polsce też przez jakiś czas przepłacaliśmy – powiedział dla „Przeglądu Sportowego” Bogusław Leśnodorski.
Bogusław Leśnodorski jest jedną z barwniejszych twarzy w T-Mobile Ekstraklasie. Nic nie ukrywa, mówi, jak jest. Chętnie rozmawia z mediami o zarządzaniu Legią, a podawanie nazwisk piłkarzy, którzy są w kręgu zainteresowań „Wojskowych”, na pewno wyróżnia go od innych prezesów.
Jakby się udało to poziom ekstraklasy 9999999
poziomów w górę...
Myślę , że wymienieni piłkarze skautami nie są
.
Gdyby nie daj Boże zdobyli z Legią jakieś
znaczące trofeum , a później ośmielili by się
świętować to osiągnięcie , na pewno
wylądowaliby w młodej ekstraklasie .
Gdy władze FC Barcelona dowiedzą się o tej nowej
świeckiej tradycji , rodem z Legii to , po ostatnich
ekscesach (świętowanie mistrzostwa Hiszpanii)
zawieszą swoich piłkarzy , odsyłając ich do
rezerw .
A może tak zamiast wydawać środki na świetnych,
jednak już prawie emerytowanych piłkarzy
zainwestować w młodzież? Legio pozbyłaś się
kiedyś lewandowskiego za 5tys zł, po co znowu
tracić szanse?
Ale by móc wychować młodzież potrzeba też
wzorców - żywych , z resztą nie da się grać
tylko na juniorach...
Eidur nic by nie wniósł. Ale Aimar? Ogarnijcie
Ronaldinho haha :-D