Wszystko wskazuje na to, że reprezentacja Hondurasu może pojechać na mistrzostwa świata poważnie osłabiona. Z powodu urazu wyjazd do RPA raczej na pewno będzie sobie musiał odpuścić jeden z czołowych napastników z tego kraju, Carlos Costly.
Były napastnik GKS-u Bełchatów doznał kontuzji w zeszły czwartek, gdy w meczu ligi rumuńskiej – w którym jego FC Vaslui zremisowało bezbramkowo z CFR Cluj – złamał jedną z kości w prawej stopie.
– Mamy już pewność, że to złamanie, a leczenie może potrwać nawet sześć tygodni. To nieprawda, że Carlos wkrótce wróci na boisko. Doznał bardzo poważnej kontuzji, całkowitego złamania piątej kości śródstopia w prawej stopie – stwierdził lekarz reprezentacji, Oscar Benitez.