Burkina Faso w finale PNA!


6 lutego 2013 Burkina Faso w finale PNA!

Burkina Faso niespodziewanie pokonała reprezentację Ghany w półfinale Pucharu Narodów Afryki. Po regulaminowym czasie gry i dogrywce utrzymał się remis 1:1. O awansie do finału zdecydowały rzuty karne.


Udostępnij na Udostępnij na

Reprezentacja Ghany w swojej bogatej historii trzykrotnie sięgała po Puchar Narodów Afryki. Na stadionie w Nelspruit jej przeszkodą była Burkina Faso, której największym osiągnięciem w rozgrywkach najlepszych drużyn Afryki było czwarte miejsce. Obie drużyny mierzyły się ze sobą siedem razy. Pięć razy triumfowali piłkarze Ghany, raz Burkina Faso, a w jednym ze starć padł remis. Za polski akcent tego spotkania uważało się reprezentanta „Ogierów”, który występuje w Górniku Zabrze.

Reprezentant Burkina Faso Jonathan Pitroipa (po lewej) niesłusznie otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną, kartkę
Reprezentant Burkina Faso Jonathan Pitroipa (po lewej) niesłusznie otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną, kartkę (fot. Mtnfootball.com)

Na wyjątkowo piaszczystym Mbombela Stadium już w 6. minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Obrońca Ghany, John Boye, przewrócił w polu karnym swojego rywala, ale sędzia pozostał niewzruszony i mimo protestów piłkarzy Burkina Faso nie podyktował rzutu karnego. Siedem minut później podobna sytuacja zdarzyła się w polu karnym „Ogierów”. Wtedy jednak faul na Atsu był tak samo ewidentny jak niepotrzebny i sędzia wskazał na jedenasty metr. „Jedenastkę” pewnie wykonał Wakaso, pokonując bramkarza Burkina Faso mocnym strzałem w prawy dolny róg bramki. Ghana objęła prowadzenie.

W 24. minucie wspomniany wcześniej Nakoulma świetnie sklepał futbolówkę z Bance, ale napastnik polskiego klubu nie potrafił oddać celnego strzału i posłał piłkę wysoko nad bramką. Sześć minut później „Czarne Gwiazdy” wyprowadziły kontratak. Gyan dostał świetne prostopadłe podanie ze środka pola i dzięki nieudanej pułapce ofsajdowej obrońców Burkina Faso znalazł się sam na sam z bramkarzem. Napastnik Ghany uderzył jednak mocno i prosto w bramkarza, marnując wyśmienitą sytuację. Minutę później odpowiedziała Burkina Faso. Wspaniałe 40-metrowe podanie otrzymał Nakoulma, dobrze przyjął futbolówkę, ale ponownie strzelił wysoko nad bramką i zmarnował kolejną dogodną sytuację do wyrównania.

W 38. minucie z lewego rogu pola karnego „Ogierów” świetnie podawał Asamoah. Do piłki podbiegł Asante, który nawet nie trafił w bramkę z mniej więcej jedenastu metrów. Stuprocentowa szansa została zmarnowana przez rezerwowego Ghany. Piłkarze Burkina Faso przeważali w ostatnich minutach pierwszej odsłony, ale nie potrafili wyrównać i utrzymało się jednobramkowe prowadzenie Ghany.

Osiem minut po rozpoczęciu drugiej połowy meczu po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzenie głową oddał Bance. Kapitalną interwencją popisał się golkiper Ghany i wyłapał futbolówkę na linii bramki. W 58. minucie Atsu oskrzydlił akcję Ghany i świetnie podał w pole karne do Gyana. Napastnik „Czarnych Gwiazd” nie wykorzystał jednak dogodnej sytuacji i nie podwyższył prowadzenia swojej drużyny. Dwie minuty później padła wyrównująca bramka dla Burkina Faso! Fatalną stratę piłki na własnej połowie zanotowali piłkarze Ghany. Wykorzystali to zawodnicy „Ogierów”, a dokładniej Bance, który ukarał obrońców „Czarnych Gwiazd” i bramkarza za fatalne zachowanie.

W 76. minucie po dośrodkowaniu Wakaso główkował Gyan, ale posłał piłkę minimalnie nad bramką. Zaraz po tej sytuacji Koulibaly, który krył w tym momencie napastnika Ghany, upadł na murawę, a następnie kopnął Gyana w krocze. Arbiter spotkania „nagrodził” obrońcę Burkina Faso żółtą kartką, ale jeśli widział zaistniałą sytuację, to bez wątpienia powinien pokazać kartkę w kolorze czerwonym, ponieważ zachowanie obrońcy „Ogierów” było niesportowe i karygodne. Chwilę później Atsu oddał potężne uderzenie sprzed pola karnego, ale czujny pozostał golkiper Burkina Faso i sparował piłkę przed siebie. Do futbolówki dopadł Gyan, dośrodkował w głąb pola karnego i musiał obserwować nieudolną próbę strzału z przewrotki jednego z kolegów.

Atsu mimo dobrego spotkania nie zapewnił Ghanie awansu
Atsu mimo dobrego spotkania nie zapewnił Ghanie awansu (fot. Mtnfootball.com)

Wynik spotkania w regulaminowym czasie gry już się nie zmienił, zatem zawodników czekało parę minut przerwy, a następnie 30-minutowa dogrywka. Takie rozstrzygnięcie można uznać za niespodziewane. Przed spotkaniem Burkina Faso – Ghana wiceprezydent Ghany zaprosił piłkarzy tego kraju na obiad. Asamoah Gyan obiecał wiceprezydentowi na tym obiedzie poprowadzenie swojej drużyny do finału. Nie wspomniał o dogrywce…

Przez pierwsze siedem minut dogrywki piłkarze obu drużyn jakby jeszcze odpoczywali, poziom meczu wyraźnie spadł. W 97. minucie dobrą sytuacje po rzucie rożnym po raz kolejny miał Bance, ale posłał piłkę ponad bramką. Sześć minut później w roli głównej raz jeszcze wystąpił Bance. Otrzymał on doskonałe podanie, ograł dwóch obrońców, żeby następnie zamiast inteligencji i strzeleckiego instynktu użyć siły i posłać piłkę nad poprzeczką bramki Ghany.

W ostatniej minucie padł gol dla „Ogierów”, ale nie został uznany przez sędziego. Nakoulma nieprzepisowo walczył w polu karnym „Czarnych Gwiazd” i mimo że skierował piłkę do siatki, nie został wpisany na listę strzelców.

W drugiej części dogrywki kolejne akcje należały do Bance. W 111. minucie meczu po raz drugi w tym meczu karygodnie zachowali się obrońcy Ghany. Stratę piłki na własnej połowie chciał wykorzystać napastnik niemieckiego Augsburga, ale świetnie interweniował Dauda, wybijając piłkę na rzut rożny. Po stałym fragmencie kolejną szansę otrzymał Bance. Uderzył fenomenalnie z woleja, ale tym razem powstrzymał go obrońca, który futbolówkę lecącą do bramki wybił udem!

W 117. minucie w pole karne Ghany wbiegł Pitroipa, został sfaulowany i zdecydowanie należał się rzut karny piłkarzom Burkina Faso. Sędzia jednak postąpił inaczej i dał żółtą kartkę napastnikowi „Ogierów”, a w konsekwencji czerwoną. John Boye ewidentnie zostawił nogę i sfaulował przeciwnika. Sędzia podjął fatalną decyzję. „Czarne Gwiazdy” nie istniały na boisku!

Cztery minuty później znów niezmordowany Bance oddał strzał, wywalczając rzut rożny. Stały fragment gry nie został wykorzystany przez Burkina Faso i obie reprezentacje czekały rzuty karne!

Historyczny awans reprezentacji Burkina Faso
Historyczny awans reprezentacji Burkina Faso (fot. cia.gov)

Zawodnicy obu drużyn zmówili modlitwy, naradzili się i przystąpili do wykonywania „jedenastek”. Do pierwszego strzału podszedł zawodnik Ghany, Isaac Vorsah, ale uderzył koszmarnie! Daleko od prawego słupka bramki Diakite. W odpowiedzi Bacary Kone strzelił fenomenalnie w lewy róg bramki i Dauda był bez szans!

Kolejny rzut karny dla Ghany egzekwował Atsu. Trafił, choć blisko skutecznej interwencji był Diakite. Ze strony „Ogierów” z jedenastego metra strzelał Traore i pewnie trafił w prawy dolny róg bramki.

Trzecią serię otworzył obrońca Afful i wykorzystał „jedenastkę”. Koulibaly nie wykorzystał następnej dla Burkina Faso i po trzeciej serii rzutów karnych było 2:2!

Otwierający czwartą serię Clottey nie trafił do bramki Diakite! Podobnie jak Vorsah strzelił obok prawego słupka. Następnie do piłki podszedł niesamowity Bance i strzelił niczym Panenka, spokojnie pokonując Daudę.

Ostatnią serię rzutów karnych otwierał Badu, którego strzał został wybroniony przez Diakite. Burkina Faso pokonała po serii „jedenastek” reprezentację Ghany i po raz pierwszy w historii awansowała do finału Pucharu Narodów Afryki, a Gyan nie dotrzymał obietnicy danej wiceprezydentowi.

Komentarze
~Przemo (gość) - 12 lat temu

Najlepszy mecz mistrzostw pod względem emocji .O tym
meczu można wiele pisać ale powiem tylko tyle że
dziś futbol okazał się sprawiedliwy .BF
zasłużenie wygrali i Ghana będzie walczyć nie
tylko o brąz tylko o to co sobie zasłużyć taką
grą mogła .Cieszy mnie awans do finału Rumaków z
Wagadugu. Jeśli chodzi o komentatora to powinie
komentować tenis albo coś innego.Dobrze gada ale
głos do komentowania piłki nożnej ma fatalny
.Pozdrawiam!!

~Lolo (gość) - 12 lat temu

Gratulacje dla BF,! ale w finale bez Jonathana
Pitroipy motoru napędowego bedzie ciężko
cokolwiek ugrać z Nigerią,Bance na plus,Nakoulma
biegal,no i Karny Vorsaha fatalny,karaluchy chyba mu
oczy zasloniły! szykuje sie ciekawy Final. NO i
trudny mecz dla mali o brąz.

~Biker (gość) - 12 lat temu

Historyczny awans do finalu Burkiny , a w Wagadugu
swieto !! Naprawde emocje chwilami byly totalne. Duzo
akcji , strzalow , niepodykowanych karnych ,
swietnych interwencji bramkarzy i obroncow. Chcialbym
Wam zwrocic uwage na obronce Ogierow -
Panandetigiuri...to juz koles po trzydziestce , a
jego nazwisko b.czesto wymieniali komentatorzy. Gral
z tylU , z przodu , kreowal akcje. W ekipie Ghany
warto zwrocic uwage na W. Mubaraka (4 gole juz )
Zaciety mecz i kto ogladal nie zaluje. Teraz o sedzi
tego meczu...gosc jest slepy , albo powinien zawod
zmienic. Dwa razy faulowany w polu karnym Pitroipa i
za drugim razem zamiast karnego dla B.F. daje mu
czerwona kartke. Ghane tez oszukal w jednej sytuacji
po faulu w polu karnym. Ciesze sie z sukcesu Ogierow!
EXTRA! Co sadzicie o tym meczu?

~Biker (gość) - 12 lat temu

Nasz W.K.S. troche zawiodl , ale z Burkiny Faso
mozemy byc dumni. Byc moze po rozpatrzeniu tej
sytuacji z Johnatanem Pitroipa pozwola mu zagrac w
finale. Powinni reklamowac ta sytuacje w CAF-ie...ta
czerwona kartke. P.s. Szkoda , ze Borek albo Durda
tego meczu nie komentowali , bo ten nowy gosc
bardziej do tenisa pasuje jak pisales hehe.

~danio (gość) - 12 lat temu

Gratuluję Ci, że twoja drużyna awansowała do
finału i zagra z moją Nigerią.
Co do meczu to było to naprawdę świetne widowisko.
Emocje były do samego końca. Nie często się takie
ogląda. Burkina Faso bardzo mi imponuje na tym
turnieju. Kolejny raz pokazali, że są bardzo
ambitni.
Rzeczywiście sędzia nie popisał się, druga
żółta dla Pitroipy to po prostu szaleństwo. Tak
jak wspomniał Lolo jest to duża strata przed
finałem dla BF.
Miejmy nadzieję, że dadzą radę i znowu będziemy
świadkami dobrego widowiska.

~Biker (gość) - 12 lat temu

Dziekuje za mile slowa z Twojej strony i rowniez
gratulacje za awans do finalu Twojej Nigerii. Czeka
nas dobre widowisko , a kibice powinni
dopisac...bedzie klimat. Pozdro ! P.s. Jesli w
niedziele beda takie emocje jak dzis zapodaly Ogiery
i Czarne Gwiazdy to ja bede w 100% zadowolony.

~Przemo (gość) - 12 lat temu

Borek komentował Polskę .Pitroipa powinien zagrać
bo kartka w jego przypadku powinna być anulowana bo
jesli nie zagra szans w finale nie będą mieli
.Lepszy od Durdy jest Lach ale komentował
wcześniejszy mecz .Edward ma taki ocieżały głos
ale komentuje dobrze .On komentuje walki bokserskie
bo trenował kiedyś pięściarstwo.Temu nowemu by
się przydał głos i dynamika wypowiedzi takiego
Borka albo Iwanowa czy innych .Jeden z gorszych
komentatorów to też jest Marcin Feddek .Gość jest
kiepski i to bardzo.

~Biker (gość) - 12 lat temu

Ja bym chcial zeby final jako drugi komentowal
Andrzej Strejlau , a jako pierwszy komentator Tomasz
Lach lub Mateusz Borek. Zgodzisz sie ze mna ?

~Lolo (gość) - 12 lat temu

Miejmy nadzieje ze oprócz Kibiców Finalistów ,W
johannesburgu zobaczymy także Kibiców Gospodarzy i
bedzie chociaz 40 tyś. Final Powinni Komentować
Borek i pan Andrzej Strejlau myśle ze to najlepsza
para komentatorow. Wracając tak namolnie do tego
betonu z piachem Wlaściciele stadionu jak i
rządzący tym miastem muszą mieć dobry uklad z CAF
I FIFĄ ,cud ze nikt nie doznał poważnej kontuzji
na tej nawiechrzni,Pozdrawiam

~Przemo (gość) - 12 lat temu

Trener Andrzej na pewno będzie komentował bo to
najlepszy ekspert i wydaje mi się że to będzie
Tomasz Lach chyba Tomasz bo eurosport to jego
telewizja .Pracuje tam od lat .

~Biker (gość) - 12 lat temu

Tylko dzieki jakims dziwnym ukladom ten stadion
otrzymal prawo do rozgrywek cwiercfinalowych i
polfinalowych. Normalnie to napewno by nie otrzymali
takiego przywileju. A krzeselka na trybunach w
Nelspruit sa z naszego Krosna ! :) Final...bedzie
prawie komplet , a ten stadion miesci prawie 90tys
miejsc. O frekwencje nie ma sie co martwic. Pozdro.

~danio (gość) - 12 lat temu

Na kogo stawiacie w meczu o 3 miejsce?

~Biker (gość) - 12 lat temu

Mysle , ze wygra Ghana jak podejda powaznie do tego
meczu. Zauwaz , ze rok temu te same ekipy graly o
brazowy medal , tyle ze Czarne Gwiazdy odpuscily
sobie ten mecz i Mali 2 : 0 wygralo.

~Lolo (gość) - 12 lat temu

Obawiam sie ze znowu mogą odpuścic mecz i poraz
drugi z rzędu Mali zdobędzie brąz,Mali to solidny
zespół dwa razy z rzedu grac o brąz to jest
wynik!Nie to co Kamerun. Mie ciekawi cos innego
Naszą nedzną kadre zestawic z Burkina Faso
,Nigerią ,Wks ,Ghaną czy mali a nawet Togo,obawiam
sie ze na ten czas jakbyśmy grali na terenie
afykańskim to oni by nas poprostu wybiegali i
zamęczyli.!!

~Przemo (gość) - 12 lat temu

Myślę że Mali się zmobilizuje i wygra tak jak rok
temu.Ale Ghana wtedy odpuściła ten mecz bo wtedy
liczyła tylko na zwycięstwo występując w
silniejszym składzie niż teraz

~josif (gość) - 12 lat temu

pamietam, że jakis czas temu gralismy z kamerunem i
3-0 przegralismy.

~przemo (gość) - 12 lat temu

wtedy Eto strzelił dwie to było chyba dwa lata temu
w 2010 po mś

~Biker (gość) - 12 lat temu

Mecz byl rozgrywany w Szczecinie , a trzecia bramke
strzelil osiemnastoletni wtedy Vincent Aboubacar. To
byl Kamerun jakiego chcialbym ogladac...a Eto wkoncu
z ta federacja powinien sie porozumiec dla dobra
reprezentacji. Wstyd zeby drugi raz z rzedu nie grac
na Pucharze Narodow Afryki. !

~Biker (gość) - 12 lat temu

Mundial coraz blizej , a generalnym sprawdzianem
bedzie Puchar Konfederacji. Zostanie rozegrany od 15
do 30 czerwca tego roku na stadionach , ktore beda w
przyszlym roku goscily druzyny , ktore wywalcza awans
do m.s. Zwyciesca tegorocznego P.N.A. zagra w grupie
B , gdzie czekaja na nich Hiszpania , Urugwaj i
Thaiti. Rozklad meczow idealny-najpierw potyczka z
Thaiti , potem z Urugwajem , a na koniec
najtrudniejszy mecz z Hiszpania. No to w niedziele
przekonamy sie kto bedzie reprezentowal afryke w tym
turnieju !

~Lolo (gość) - 12 lat temu

Witam,Rok temu w Finale Wks myślał że Mają mecz w
Kieszeni bo zambia to przecież nie Egipt myśleli,W
tym roku mamy podobną sytuacje Gigant afrykański
Nigeria z autsajderem Burkina Faso ,jak nigeria zagra
na poźiomie meczów z Slońiami i Mali jestem
spokojny ze wygrają Emenike Brown Musa powini
postrzelać ale jesli zobaczymy Nigerie z Grupowych
spotkań to niestety skończy sie dogrywką i
ewentualnie Karnymi ,No ale Burkina Faso gralo
spotkańia na tej fatalnej nawierzchni niewiadomo jak
sobie poradzą na swietnej murawie w Johannesburgu-to
tak w Formie żartu:) szykuje sie śświetny mecz jak
to mówi Pan Trener Strejlau, Jestem Za Nigerią
wygramy.

~Biker (gość) - 12 lat temu

Rok temu mecz o 3 miejsce Ghana - Mali , w tym roku
tak samo. Rok temu w finale jeden z faworytow W.K.S.
i niespodzianka Zambia , tak samo teraz - jeden z
faworytow Nigeria i niespodzianka mistrzostw Burkina
Faso. Jak bedzie w niedziele zobaczymy.

E123 (gość) - 12 lat temu

Jak zawsze w PNA, głosowałem na WKS...Szkoda, że
nie udało im się wygrać, ale nie o to chodzi...;)
Kiedy Ivoryjczycy odpadli, to liczyłem, że wygra
Ghana lub Nigeria...Jednak teraz wolałbym Burkina
Faso - niby słabi, po raz pierwszy w historii tak
dobrze grają i już mają szansę na wygranie
turnieju ;) Oczywiście jak wygra Nigeria, nic się
nie stanie, bo to będą faworyci w tym meczu, jednak
wiadomo jak było rok temu ;)

@Lolo
Twoja znajomość j.p powala ;)

~Biker (gość) - 12 lat temu

Ja sam jestem zaskoczony postawa Burkiny Faso ,
ktorej kibicuje. Zmiana trenera pomogla , bo
poprzedni uwielbial nudny , defensywny styl...a
trener Put mimo tej afery z ustawianiem meczow w
lidze belgijskiej i 3 letnim zawieszeniu sprawdzil
sie w afryce i pewnie odzyska nadszarpnieta
reputacje.

~!!! (gość) - 12 lat temu

Genialny mecz i wielkie zaskoczenie! Burkina Faso to
drużyna ,która dojdzie do ćwierćfinału i
odpadnie sobie myślałem... A tymczasem pokonała
potencjalnie lepszą drużynę Togo ,a następnie
Ghanę! Wielkie brawa!

Bertho (gość) - 12 lat temu

czy kiedykolwiek w polskiej Ex-Klasie grał
jakikolwiek mistrz kontynentu ? (może kiedyś, ale
raczej nie w ostatnich latach).
Co do PNA - fajnie, że Nigeria jest w finale, ale
będę trzymał kciuki za BF. Niech se chłopaki
wygrają. Zasłużyli

Najnowsze