W sobotnim meczu rosyjskiej Premier Ligi Rubin Kazań podejmie na swoim stadionie Zenit Sankt Petersburg. To szczególne spotkanie dla dwóch graczy gości, Siergieja Siemaka i Aleksandra Bucharowa. Jeszcze w lipcu bronili oni barw Rubinu. Swoimi refleksjami na temat tego meczu Bucharow podzielił się z dziennikarzami.
– Cieszę się z tego, że tydzień temu strzeliłem dwie bramki w spotkaniu z Rostowem, dzięki czemu przypieczętowałem zdobycie mistrzostwa Rosji przez Zenit. Po meczu, gdy kibice wbiegli na murawę, zdałem sobie sprawę, że w Sankt Petersburgu ten tytuł był bardzo oczekiwany – powiedział Aleksandr Bucharow.
Rosjanin dodał także, że życzy swojemu byłemu klubowi wicemistrzostwa kraju. – Spędziłem w Rubinie kilka znakomitych sezonów i dlatego będę miał ten zespół w pamięci do końca życia. W sobotę nad nami nie będzie ciążyć żadna presja i dlatego Rubin zwiększy szanse na wygraną. Życzę „Tatarom” ukończenia rozgrywek ligowych na drugim miejscu, ale nie ma mowy o ustawieniu najbliższego spotkania.
