Bruno Pinheiro w dopiero co zakończonej rundzie był wyróżniającym się piłkarzem łódzkiego Widzewa. Portugalski piłkarz podsumowuje dokonania Widzewa w kończącym się roku oraz swoją dyspozycję.
– Przez cały ten okres mocno się staraliśmy i walczyliśmy, pokazując przy tym, jak wartościowy zespół stanowimy, gdy jesteśmy zjednoczeni. Wtedy nawet problemy, z którymi się borykamy, nie mają na nas większego wpływu. W dobrych i złych momentach zawsze mogliśmy liczyć na wsparcie kibiców. To dla nich gramy i im dedykujemy zwycięstwa – Bruno ocenia miniony rok w wykonaniu Widzewa.
Ponadto ten defensywny pomocnik prognozuje, co w drugiej rundzie sezonu może osiągnąć jego klub: – Zajęliśmy niezłe miejsce i zimą możemy być spokojni. Jesteśmy w formie i jeśli w drugiej połowie sezonu nadal będziemy wykonywać tak dobrą pracę, to jesteśmy w stanie sprawić fanom dużą niespodziankę.
Przypomnijmy, że widzewiacy znajdują się na siódmej pozycji w ligowej tabeli.
Portugalczyk pokusił się jeszcze o ocenienie swojej dyspozycji: – Początek pierwszego sezonu gry miałem dosyć udany. Pojawiałem się we wszystkich meczach i to w pełnym wymiarze czasowym, przez co zyskałem sympatię fanów. Później jednak coś się posypało, nie prezentowałem się tak okazale, lecz w nowym sezonie wszystko się zmieniło. Znowu gram regularnie i przy okazji zbieram doświadczenie, grając na nowej pozycji.