Brazylijczycy apelują o ochronę


30 czerwca 2010 Brazylijczycy apelują o ochronę

Przed meczem ćwierćfinałowym reprezentacja „Canarinhos” apeluje do składu sędziowskiego o szczególną ochronę przeciwko faulom, których sprawcami mieliby być Holendrzy. Podopieczni Dungi wydają się być niezadowoleni z faktu, jak są traktowani w RPA.


Udostępnij na Udostępnij na

Gracze z Południowej Afryki doskonale pamiętają ostry faul Ismaela Tiote, który wyłączył z gry snajpera Brazylii, Elano. Stało się to tuż po stracie Kaki, który obejrzał czerwoną kartkę. Selekcjoner „Canarinhos” twierdzi więc, iż jego zawodnicy nie spotykają się ze zbyt dobrym sędziowaniem, ze strony arbitrów. – Piłkarze dobrze grający technicznie są karani, w przeciwieństwie do sprawców groźnych fauli – zbulwersował się Dunga.

Elano jest nadal wyłączony z gry, z powodu kontuzji
Elano jest nadal wyłączony z gry, z powodu kontuzji (fot. Skysports.com)

Etatowy stoper Brazylii, Juan, stwierdził, iż piłkarze pokroju Elano są najłatwiejszym celem faulujących rywali. – Szczerze żałuję, iż profesjonaliści mają czelność wychodzić na boisko tylko po to, by zadać krzywdę innym, tak jak było to w przypadku Elano – żalił się Juan.

Główny poszkodowany, a więc Elano, także wypowiedział się na temat całej sytuacji, a także sędziego Stephane Lannoya, który nie zauważył faulu gracza Wybrzeża Kości Słoniowej na zawodniku Galatasaray. – Nie miałem okazji porozmawiać z arbitrem, jednak nawet nie użył gwizdka, by przerwać grę. Chwilę później faulowany był Robinho, za co rywal powinien obejrzeć czerwoną kartkę. Za taką grę powinno się karać – wyjaśnił.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze