T-Mobile Ekstraklasa w poniedziałkowy wieczór zakończy swoją drugą kolejkę. Za wschodnią granicą, w lidze białoruskiej, sezon trwa w najlepsze. FK Mińsk pokonał na własnym obiekcie FK Brześć, a bramkę na 2:1 zdobył Paweł Wojciechowski.
Paweł Wojciechowski przez ostatnie lata związany był z holenderskimi drużynami, jednak kontuzja przeszkadzała mu w wywalczeniu miejsce w pierwszym składzie. Po wygaśnięciu kontraktu z Willem II przebywał na testach w gdańskiej Lechii, ale ostatecznie tydzień temu został nowym zawodnikiem FK Mińsk.
W niedzielę jego nowy klub na własnym obiekcie podejmował FK Brześć i szybko, bo w 35. minucie, stracił bramkę. Wynik 1:0 dla gości utrzymywał się aż do 62. minuty, kiedy to Leonid Kowiel doprowadził do wyrównania. 60 sekund później wyraźnie zmotywowani gospodarze doprowadzili do zdobycia drugiej bramki, a na listę strzelców wpisał się Paweł Wojciechowski.
FK Mińsk po 23 meczach zajmuje dziewiątą lokatę i do trzeciego miejsca w tabeli traci dziewięć punktów.
Nie jest tak źle, 9 pkt do 3 miejsca to 3 wygrane
tylko + aż 3 przegrane przeciwników.