Jak podaje włoski dziennik „Il Corriere dello Sport”, AS Monaco coraz usilniej stara się o pozyskanie Kevina-Prince'a Boatenga z AC Milan. Według włoskich mediów pieniądze uzyskane z transferu Ghańczyka miałyby być przeznaczone z kolei na Alessandro Diamantiego.
Wiceprezes „Rossonerich”, Adriano Gallani, był wczoraj w Monte Carlo. Według dziennikarzy po to, aby negocjować warunki umowy. Porozumienie co do kontraktu Boatenga ma być osiągnięte w najbliższych dniach. Milan skłonny jest sprzedać swojego piłkarza za mniej więcej 15 milionów euro.
Zarobione w ten sposób pieniądze mają być natychmiast zainwestowane w rozgrywającego Bolonii, Alessandro Diamantiego. 30-latek jest od pewnego czasu w świetnej formie i mimo podeszłego wieku wyceniany jest na 10 milionów euro.
Kevin-Prince Boateng jest w drużynie Milanu od dwóch lat. Jego chęć odejścia z klubu jest ponoć spowodowana między innymi rasistowskim incydentem na początku tego roku w towarzyskim meczu z Pro Patria. Boateng ma za sobą również występy w Bundeslidze czy Premier League.
Gdyby transfer doszedł do skutku, byłoby to kolejne spektakularne wzmocnienie beniaminka przyszłego sezonu Ligue 1. Wcześniej umowy z AS Monaco podpisali Radamel Falcao, Ricardo Carvalho czy James Rodriguez.
Mądrze zrobi Milan sprzedając Boatenga tylko za 15
mln i kupując Diamantiego który pogra może jeszcze
max 4 lata
A ja sie z toba nie zgodze po co milanowi 30-latek,
nie lepiej kupic kogos mlodego?
A Boateng zamiast 15 mln jest wart ok. 25 mln
bezimienny to byl sarkazm goscia powyzej :D
Trochę żal mi Milanu - jeszcze trochę ,a średnia
wieku będzie wynosiła 35 lat...
Średnia wieku 35lat? Chyba jesteś troche nie na
czasie kolego w milanie gra z 5-6 zawodników
powyżej 30 roku życia czyli tak samo jak w
barcelonie czy w realu pozdrawiam ;]