W tym sezonie tylko Spartakowi Moskwa, Tomowi Tomsk i Terekowi Grozny udało się urwać punkty Zenitowi Sankt Petersburg. Do tego grona nie dołączył Rubin Kazań, który na Pietrowskim uległ liderowi Premier Ligi 0:2. Według opiekuna mistrzów Rosji rywale jego podopiecznych zasłużenie wygrali.
– Myślę, że Zenit zasłużenie triumfował. W drugiej połowie zagrali dobry futbol, zagęścili środek pola i byli pewni w obronie. Widoczna jest u nich szkoła Spallettiego. Jestem nieusatysfakcjonowany naszą grą w ataku, lecz to akurat zasługa Zenitu. Nic dziwnego, że przewodzą w Premier Lidze. Reszta drużyn będzie walczyła o drugie i trzecie miejsce – powiedział Kurban Bierdyjew.
Pochodzący z Turkmenistanu trener po zakończeniu meczu zapowiedział, że jego zespół jeszcze nie zakończył letnich zakupów. Team aktualnych mistrzów Rosji wciąż jeszcze ma zasilić jeden albo dwóch piłkarzy.