Nicklas Bendtner przyznał, że nie żałuje swojej decyzji o przenosinach z Arsenalu Londyn do Sunderlandu. Niemniej jednak Duńczyk chciałby w przyszłości ponownie zagrać w Lidze Mistrzów.
Bendtner wierzy, że jest obecnie na takim etapie swojej kariery, w którym potrzebuje regularnej gry. „Kanonierzy” nie byli w stanie spełnić tego warunku, więc 23-latek zdecydował się opuścić zespół z Emirates Stadium w ramach rocznego wypożyczenia.
– To była łatwa decyzja. Dzisiaj uważam, że wypożyczenie było dobrym posunięciem. W Arsenalu grałem nieregularnie. Nigdy tak naprawdę nie mogłem poczuć właściwego rytmu meczowego. Ten czynnik zaważył o moim odejściu. Jestem w wieku, w którym powinienem grać regularnie.
Po odejściu z ekipy, która regularnie występowała w Lidze Mistrzów, nabytek „Czarnych Kotów” wyznaje, że chciałby ponownie zasmakować gry w tych prestiżowych rozgrywkach. Podkreśla jednak, że obecnie chce się skupić na grze w Sunderlandzie.
– Moją ambicją jest, aby zagrać w Lidze Mistrzów jeszcze raz. Jeśli już tam grałeś, to wiesz, jak prestiżowe są to rozgrywki i co one znaczą. Na razie jednak się na tym nie skupiam. Najpierw chcę pokazać, na co mnie stać w moim obecnym klubie, a potem zobaczymy – zakończył Bendtner.
za dużo, tylko wchodziłeś kiedy van Persie był
kontuzjowany.