Pomocnik Newcastle United, Hatem Ben Arfa, może wrócić do składu już na najbliższe derby północnej Anglii. W najbliższy weekend „Sroki” zmierzą się na własnym terenie z Sunderlandem.
Wydawało się, że 26-latek nie może tak szybko wyleczyć swojej kontuzji, której doznał w ostatnim pojedynku z Fulham. Jednakże uporczywy uraz ścięgna podkolanowego zaczyna ustępować i prognozuje się, że francuski skrzydłowy może zagrać w niedzielnym starciu. Klubowi lekarze mówią nawet, że nie jest potrzebna operacja.
– Dziś noga Hatema została zbadana na prześwietleniu. Wyniki pokazują, że ma lekko nadszarpnięte ścięgno w kolanie. Hatem nie sprawia nawet wrażenia, że coś mu dolega. Wysłaliśmy go do trzech francuskich specjalistów. Tam mu powiedzieli, że będzie gotowy na sto procent – mówi Pardew.
– Wydaje się, że jest sprawny do gry. Biega i trenuje razem z piłkarzami. Jeżeli będzie ciężko pracował, wtedy powinien zostać wystawiony do składu – dodaje trener.
ktora godzina?
gdyby nie kontuzje byłby najlepszym piłkarzem
swiata
Jeśli Hatem Ben Arfa W Letnim Oknie Transferowym
Zostanie Wymieniony Z Jakimś Już Spekulowanym
Wcześniej Piłkarzem Np Wilfriedem Bonym