Olympique Marsylia przegrał 1:2 w klasyku ligi francuskiej z Paris Saint-Germain. Piłkarzom z Velodrome zabrakło doświadczenia i dojrzałości, gdyż od 30. minuty grali w przewadze jednego zawodnika i prowadzili 1:0. Co po meczu powiedział Elie Baup, trener Marsylii?
Szkoleniowiec Marsylii, Elie Baup, przyznał, że jego drużyna ma jeszcze swoje limity i nie potrafi wyjść zwycięsko z walki z zespołami najwyższej klasy. Trener OM żałuje straty gola tuż przed przerwą i naiwności swoich piłkarzy w drugiej części spotkania.
– Przeciwko takim drużynom, jak: Arsenal, Dortmund czy PSG, które mają możliwości i szeroką kadrę, musimy dołożyć jeszcze większy wysiłek, przejść na wyższy poziom – stwierdził Baup. – Mamy bardzo młodą drużynę z zawodnikami, którzy cały czas starają się robić postęp – stwierdził doświadczony szkoleniowiec.
Baup najbardziej nie może przeboleć straty pierwszej bramki przez swój zespół i braku rozwagi w drugiej części spotkania. – To, czego żałuję, to stracenia bramki tuż przed zejściem do szatni na przerwę. Druga bramka paryżan wpadła z karnego, a my czuliśmy, że sędzia czeka na najmniejszy argument, aby odgwizdać „jedenastkę” dla PSG. Mogliśmy być mniej naiwni – przyznał opiekun piłkarzy OM.
