W niedzielnym meczu Primera Division Barcelona pokonała na wyjeździe Villarreal mimo że przegrywała już 0:2. Jednak to nie zwycięstwo „Dumy Katalonii” znalazło się na pierwszych stronach gazet, lecz niezwykłe zachowanie Daniego Alvesa. Za jego przykładem poszły kolejne gwiazdy sportu.
W 75. minucie meczu Brazylijczyk podszedł do narożnika boiska, by wykonać rzut rożny. Wówczas jeden z kibiców Villarrealu rzucił w jego stronę bananem. Alves zrobił coś, czego na pewno nikt się nie spodziewał. Podniósł banana, obrał, a następnie ugryzł kawałek i zjadł. Była to jego odpowiedź na niestety wciąż obecny na stadionach rasizm. Po meczu Brazylijczyk odniósł się do swojego zachowania, tłumacząc, że najlepszą formą sprzeciwu przeciwko rasizmowi jest humor i ignorancja:
– Nie wiem, kto to zrobił, ale chciałbym mu podziękować za rzucenie banana. Potas dał mi energię na dośrodkowanie, które zakończyło się golem. Żyję w Hiszpanii od 11 lat i od 11 lat śmieję się z tych idiotów. Jeśli zignoruje się takie zachowanie, to jego autor nie osiągnie oczekiwanego celu.
Sam Alves na pewno nie przewidział, jaki odzew wywoła jego zachowanie. W całej Hiszpanii ludzie zaczęli spontanicznie jeść banany, by sprzeciwić się rasizmowi. Wiele programów telewizyjnych zaczęło się od symbolicznego już zjedzenia banana. Na portalach społecznościowych można znaleźć zdjęcia dziennikarzy, kibiców oraz sportowców jedzących ten owoc. Z kolegą z drużyny solidaryzuje się również jego rodak, Neymar, który na swoim Instagramie zamieścił zdjęcie swoje i syna z bananami. Brazylijczyk nawołuje, by przyłączyć się do akcji przeciwko rasizmowi.
– Wszyscy jesteśmy małpami, wszyscy jesteśmy tacy sami. To jest czas, aby powiedzieć: dość. To wstyd, że w 2014 roku istnieją takie uprzedzenia. Zrób zdjęcie jak jesz banana i powiedz nie rasizmowi.
W ślad za Neymarem poszły kolejne gwiazdy piłki. Zdjęcie zamieścili między innymi Hulk, Sergio Aguero, czy piłkarka Marta. Również polscy piłkarze nie pozostali obojętni. Banana zjedli Arkadiusz Milik oraz Piotr Celeban. Villarreal także wyraził swoje niezadowolenie z zaistniałej sytuacji. Hiszpański klub ukarał osobę odpowiedzialną za incydent dożywotnim zakazem stadionowym.
Rasizm wciąż jest obecny na piłkarskich stadionach. Nie należy go lekceważyć. Mam wrażenie, że do tej pory kluby problem marginalizowały. Reakcja Daniego Alvesa może spowodować, że wreszcie coś się w tym temacie zacznie dziać i przeciwko rasizmowi podjęta zostanie skuteczna walka. Póki co wielkie brawa dla Brazylijczyka!
Ta sytuacja była pokazywana w mediach i ja uważam,
że Dani Alves ma ,,wyje..ne,, na scierwo, które go
próbowało upokorzyć ! Jego , Kevina Prince
Boatenga, Emmanuela Ebue. To nowa myśl i podpowiedz
jak reagować na próbę zrobienia z Ciebie
szmaciarza, brudasa i człowieka drugiej, trzeciej
kategorii. I niech mi nikt nie wmawia, że problem
rasizmu w piłce nożnej jest marginalny i nie warto
się nim zajmować.
Tych idiotów powinno się kastrować !!!
To już nie pierwszy raz kiedy Daniego Alvesa
obrażono na tle rasistowskim Wg mnie po prostu Alves
jest za dobry i kibice Villarrealu to po prostu nie
mogą się z tym pogodzić.
Ogólnie ostatnio nie jestem za bardzo za Alvesem,
ale bardzo mi się podobało to co zrobił. Świetnie
się zachował, nie dał się poniżyć, a jeszcze
ośmieszył tego rasistę! :)
Hahahahaha, alves mnie rozwalił tym zachowaniem, ale
tak trzeba walczyć z tymi rasistami!!!
hahaha. to było dobre!!! Tak trzeba postępować z
tymi idiotami. Brawo Dani Alves Brawo!!!!!
jestem na tak! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
nie przeciwko rasizmowi ( ͡° ͜ʖ ͡°)