Mimo że Bayern Monachium notuje świetny sezon i wygrywa, co popadnie, to jednak kibice wciąż zamartwiają się o Holgera Badstubera, który znów nabawił się kontuzji. Po wtorkowej operacji, która odbyła się w USA, czekać go będzie długa rekonwalescencja.
Całkiem niedawno informowaliśmy, że Badstuber wrócił do treningów z drużyną Bayernu, którą opuścił w wyniku kontuzji, której to nabawił się w meczu z Borussią Dortmund. Zanim Holger zdołał wrócić na boisko, zdążył znów doznać kontuzji. Obrońca reprezentacji Niemiec i Bayernu Monachium może mówić o sporym pechu, gdyż najprawdopodobniej jego przerwa w grze potrwa dziesięć miesięcy.
Łącznie Badstuber straci blisko półtora roku. Kontuzja, której znów się nabawił, jest tą samą, którą leczył przez pół roku. Świeżo zrekonstruowane więzadła, które kolejny raz zostały zerwane, leczy się jeszcze trudniej, stąd tak długi będzie okres przerwy. Operacja, która odbyła się w USA, ma pomóc w powrocie do zdrowia. Dr. Richard Steadman był lekarzem, który podjął się wykonania zabiegu na kolanie Niemca, odbyło się to w klinice w Vail, specjalizującej się w leczeniu tego typu kontuzji.
Reprezentant Niemiec stracił wspaniały sezon,w którym Bayern Monachium absolutnie zdominował rozgrywki na krajowym podwórku, a być może w finale Ligi Mistrzów, gdzie zmierzy się z Borussią Dortmund, również zwycięży i przypieczętuje fenomenalny sezon.
