Ryan Babel zagroził, że może odejdzie z Hoffenheim w przyszłości. Jest bowiem zawiedziony słabą postawą klubu.
Były skrzydłowy Liverpoolu ma kontrakt ważny do 2013 roku z opcją przedłużenia go o rok. Jednak gracz jest niezadowolony ze słabej postawy drużyny. Hoffenheim w ostatnich 15 spotkaniach wygrało zaledwie dwa razy. Wliczając w to ostatni blamaż z Bayernem 1:7, nie dziwota, że zawodnicy tego klubu mogą czuć się zawiedzeni. Holender, który strzelił zaledwie cztery gole w 24 meczach, był w listopadzie obiektem krytyki wśród swoich kolegów. Teraz jest zadowolony ze swojej formy i uważa, że reszta zawodzi.
– Obecnie prezentujemy futbol, jakbyśmy byli zażenowani. Ja poprawiłem swoją grę, odkąd przyszedłem do klubu. Jednak kiedy grasz dla drużyny, która ma jakieś problemy, generalnie jest trudno robić wrażenie indywidualnie. Futbol to szybko zmieniający się biznes. Dlatego możliwe jest, że zagram w przyszłości dla innej ekipy. Mam nadzieję, że osiągniemy sukcesy tutaj, jeśli nie, będę musiał zastanowić się nad swoją dalszą karierą.