Alberto Aquilani nie przejdzie na zasadzie transferu definitywnego do Juventusu Turyn. Zdaniem włodarzy „Starej Damy”, włoski pomocnik jest dla nich za drogi.

Wypożyczenie Alberto Aquilaniego z Liverpoolu do Juventusu Turyn miało przywrócić Włochowi dawną formę sprzed bolesnej kontuzji. Były zawodnik AS Roma, dobrze znający realia Serie A, bardzo dobrze spisywał się w ekipie „Starej Damy”, która zamierzała skorzystać z klauzuli transferu definitywnego i wykupić go z angielskiego klubu.
„The Reds” wycenili usługi włoskiego pomocnika na 16 milionów funtów. Kwota ta jest zdaniem włodarzy „Juve” zbyt wygórowana i nie zamierzają wykładać takich pieniędzy za Włocha.
– W umowie dotyczącej wypożyczenia znajduje się klauzula o możliwości wykupienia piłkarza na zasadzie transferu definitywnego, która zacznie obowiązywać od 15 maja. Jednak przed nią chcieliśmy dojść do porozumienia z Liverpoolem. Teraz mogę śmiało powiedzieć, że nie kupimy Alberto za kwotę, którą żądają „The Reds” – wyznał dyrektor sportowy „Starej Damy” Giuseppe Marotta.
Usługami włoskiego pomocnika jest również zainteresowany AC Milan, który powinien nie mieć problemów z wyłożeniem żądanej sumy pieniędzy.
Tak szczerze to nie mam pojecia po co w ogole
Aquilani odchodzil z Romy by teraz tułac sie po
roznych dziwnych klubach?
tam mial zapewnione rozwijanie sie i podstawowe
granie!
eh tylko ta kasa w głowie....
Dobrze gadasz :-) teraz w pilce kasa sie liczy i
kazdy idzie tam gdzie mu lepiej posmaruja, alberto
znow wroci do liverpoolu i bedzie grzac lawe