Nicolas Anelka powiedział, że jest bardzo zdeterminowany, aby osiągnąć kolejny triumf w Lidze Mistrzów przed zawieszeniem butów na kołku. Uważa również, że Juventus jest w stanie przejść całą drogę, żeby zwyciężyć w finale.

Enigmatyczny Francuz w zeszłym miesiącu podpisał kontrakt z włoskim gigantem Juventusem Turyn. Mimo jednego zwycięstwa w Lidze Mistrzów nadal chce wygrywać i z kolejną drużyną osiągnąć szczyt w Europie:
– Jednym z powodów, dla którego dołączyłem do Juventusu, jest wiara w możliwość jego zwycięstwa w tych rozgrywkach. Minęło 13 lat, odkąd wygrałem Ligę Mistrzów z Realem Madryt, i przed zakończeniem kariery mam marzenie, by zdobyć ten tytuł jeszcze raz.
Anelka uważa, że spotkanie z Celtikiem Glasgow będzie bardzo trudnym sprawdzianem na drodze do tytułu:
– Glasgow to jedno z najbardziej piłkarskich miast na świecie. To będzie trudny mecz. Fani od bardzo dawna czekali na to, by ich drużyna znalazła się w fazie pucharowej. Są na to gotowi.
– Z mojego pierwszego treningu w „Juve” jasno wynikało, że kluczem do sukcesu będą jakość gry i determinacja – zakończył Nicolas Anelka.
Ciula z niego
jak ziomek wyzej. Obaj obieraja flaka
jak ziomek wyzej. Obaj obieraja flaka