Jakim trenerem jest Andrij Szewczenko? Dziennikarz z Ukrainy odpowiada


Dziennikarza zapytaliśmy m.in. o to, jakim trenerem jest Andrij Szewczenko i czy poradzi sobie w reprezentacji Polski

26 stycznia 2022 Jakim trenerem jest Andrij Szewczenko? Dziennikarz z Ukrainy odpowiada
wikipedia.org

Coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że selekcjonerem reprezentacji Polski zostanie Andrij Szewczenko. Trudno ocenić, czy to najlepszy możliwy wybór, dodatkowo pensja Ukraińca nie będzie należała do najniższych. Nie zapominajmy, że przed meczem barażowym z Rosją nowy selekcjoner będzie miał do dyspozycji tylko jedną jednostkę treningową.


Udostępnij na Udostępnij na

O Andrija Szewczenkę zapytaliśmy ukraińskiego dziennikarza Andrewa Todosa, który w przeszłości współpracował m.in. z BBC, Sky Sports czy The Telegraph.

Ludzie Andrija Szewczenki

W reprezentacji Ukrainy od początku wspierali go Andrea Maldera i Mauro Tassotti. Pierwszy z nich z Szewczenką udał się do Genoi. Jednak ten ruch trzeba ocenić jako fatalny. W ciągu dziewięciu spotkań w Seria A Genoa zanotowała trzy remisy i aż sześć porażek. W Pucharze Włoch pokonała tylko słabiutką Salernitanę, a następnie odpadła z Milanem.

Wielokrotnie mówiło się, że Andrea Maldera odpowiadał za przygotowanie taktyczne piłkarzy. A skoro nie było go w Genoi, to była jedna z przyczyn słabych wyników zespołu.

To prawda, że Maldera odgrywał w reprezentacji ogromną rolę, ale nie jest potwierdzone, czy odpowiadał w pełni za przygotowanie taktyczne. To tylko plotki. Trudno stwierdzić, czy dołączy do reprezentacji Polski razem z Szewczenką, niektórzy twierdzą, że Maldera również będzie częścią tego projektu. Trudno jednak sobie wyobrazić, żeby w kadrze nie było Mauro Tassottiego – stwierdza Andrew Todos.

Euro

Jest jednym z punktów debaty publicznej. Wielokrotnie przez dziennikarzy i kibiców zostaje poruszony temat bardzo ciężkich przygotowań reprezentacji Ukrainy przed mistrzostwami Europy. Liga ukraińska zakończyła sezon miesiąc wcześniej, aby piłkarze mogli dobrze przygotować się do nadchodzącego Euro. Tam Szewczenko miał przemęczyć piłkarzy, czego efekty było widać w nadchodzących meczach.

Co prawda Ukraina na mistrzostwach Europy doszła aż do ćwierćfinału, jednak można śmiało stwierdzić, że miała więcej szczęścia niż rozumu. W fazie grupowej uległa Holandii oraz Austrii. Udało jej się wygrać jedynie z Macedonią Północną. Z grupy wyszła dzięki tabeli zespołów z 3. miejsc. Szczęśliwie zajęła w tym zestawieniu 4. z sześciu lokat, czyli ostatnią premiowaną awansem do kolejnej rundy. Oprócz średnich wyników nie powalał też styl gry naszych południowo-wschodnich sąsiadów.

– To wciąż jest przedmiotem debaty na Ukrainie. Tak, mieli bardzo obszerny obóz treningowy przed Euro – ale czy miało to negatywny wpływ na wyniki – trudno powiedzieć. W trzecim meczu grupowym z Austrią Ukraina wyglądała na dość zmęczoną, ale wierzę, że to przez wcześniejsze spotkania – mówi dziennikarz.

Polska

Czy Szewczenko poradzi sobie w reprezentacji Polski? Jak wiadomo, czasu nie będzie miał zbyt wiele. Tak właściwie to nie będzie miał go wcale.

– Jego doświadczenie w roli trenera, a właściwie jego brak, nie pomogło mu w Genoi. Myślę jednak, że jako selekcjoner reprezentacji narodowej powinien sobie poradzić. Jednak fakt, że nie będzie miał dużo czasu na pracę z drużyną, a wyniki będą potrzebne natychmiast, może mieć na niego wpływ. Pierwsze lata Szewczenki na Ukrainie były bardzo przeciętne. Czasu będzie miał bardzo mało, ale może mu się to udać – jednak nie ma na to żadnych przesłanek, patrząc w przeszłość – stwierdza dziennikarz.

Styl gry

Legendarny napastnik Milanu dotychczas trenował tylko Ukrainę oraz Genoę. W reprezentacji swojego kraju poszło mu nieźle. Genoa to pasmo niepowodzeń i porażek. A więc jakim trenerem jest Szewczenko?

– Styl gry stara się dobierać do piłkarzy i ich umiejętności. Z Ukrainą zajęło mu to trochę czasu, ale dzięki temu zespół grał szybką piłkę, gdy miał pod ręką wszystkich niezbędnych zawodników. W defensywie był bardzo skuteczny, gdy brakowało mu kreatorów z przodu, grał z kontry. Z Genoą pożegnał się bardzo szybko, ale widać było, że zaczął budować zespół od defensywy. Nie był w stanie poprawić gry ofensywnej zespołu ze względu na kontuzje i brak jakościowych zawodników. Jego głównym atutem jest szacunek do piłkarzy i brak konfliktów w drużynie. Bardzo dobrze buduje kolektyw – kończy Andrew.

Budowanie zespołu od defensywy, gra z kontry. Niezła kadencja w reprezentacji, szybkie zwolnienie z klubu. Skądś to znamy, prawda?

***

Pozostaje tylko pytanie. Czy w tej sytuacji to jedyny trener, którego możemy sprowadzić za 2,5 miliona euro rocznie? Przecież to ogromne pieniądze. Pozostaje mieć nadzieję, że prezes Kulesza z wyborem trafi w dziesiątkę. Jeśli mamy wydać takie pieniądze na trenera, wydaje się to jasnym sygnałem, że oczekujemy wyników na już. Po ewentualnym odpadnięciu z baraży nowy trener najbliższe mecze o stawkę rozegra na wiosnę 2023 roku. Istnieje też druga, racjonalna, strona medalu. Selekcjoner będzie miał rok, aby w towarzyskim turnieju nazywanym Ligą Narodów ustawić zespół według swojego pomysłu, a efekty mamy poznać na mistrzostwach Europy 2024. Jednocześnie wcale nie będziemy zdziwieni, jeśli Cezary Kulesza zabawił się z dziennikarzami, a prawdziwego nazwiska nie zna nikt poza samym Kuleszą.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze