Ancelotti chce Casillasa


Szkoleniowiec Realu Madryt, Carlo Ancelotti, przyznał, że zrobi wszystko, by utrzymać Ikera Casillasa w klubie. Przy okazji podał powody, dla których Real nie przewodzi w tabeli La Liga.


Udostępnij na Udostępnij na

Były trener AC Milan przyznaje, że obsada bramki to dla niego ogromny ból głowy. Swoich bramkarzy nazywa najlepszymi na świecie i daje do zrozumienia, że sam nie jest zadowolony z faktu, że musi rotować składem na tak newralgicznej pozycji. – To nie jest najbardziej pożądana rzecz, jaką można robić, jednak zarówno Iker, jak i Diego (Lopez) rozumieją, o co w tym wszystkim chodzi.

Szkoleniowiec „Królewskich” dał potem do zrozumienia, że zrobi wszystko, by Casillas pozostał w klubie. – Będę walczył tak samo, jak walczyłem o Xabiego Alonso. Są tacy piłkarze, którzy są symbolami klubu, jego legendami. Pójdę na wojnę, jeśli chodzi o zarobki Ikera, i dołożę wszelkich starań, by pozwolić mu zakończyć karierę w Madrycie.

Jeśli zaś chodzi o powód, dla których Real zajmuje dopiero trzecie miejsce w tabeli Primera Division (za FC Barcelona i Atletico Madryt), włoski szkoleniowiec podaje zmianę stylu gry. – Nie radzimy sobie tak dobrze, bo w tym sezonie zmieniliśmy filozofię. Wcześniej Real był nastawiony na kontry, teraz chcielibyśmy dłużej utrzymywać się przy piłce. Taka zmiana wymaga czasu na dostosowanie. – W chwili obecnej Real ma pięć punktów straty do liderującego duetu, jednak już dziś obie ekipy mogą zgubić punkty w bezpośrednim starciu. Takich emocji w La Liga nie było od lat!

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze