Głód gry, pasja i młodzieńcza fantazja. Każdy postępowy trener uwielbia zawodników, którzy wpisują się w ten profil. Tych cech nie brakuje żadnemu z młodych piłkarzy, których obserwować będziemy przez najbliższe tygodnie podczas mistrzostw świata U-17. Oto sześciu najlepszych i świecących najjaśniejszym światłem młodych gwiazd.
Zawody w tym roczniku to prawdopodobnie najlepsze ono wystawowe dla młodych talentów z całego świata. Tu swoje kariery zaczynało wiele wielkich światowych gwiazd, na trybunach stadionów zasiadają „grube ryby” ze świata sportu, a skauci największych klubów uważnie obserwują każdy mecz, by w swoim notesie zapisać najciekawsze nazwiska graczy. Turniej ten kreuje oczywiście nowe perły, ale też będzie najlepszą weryfikacją dla kilku już prawie oszlifowanych diamentów. Oto grupa sześciu wspaniałych młodych gwiazd światowego futbolu.
Seung-Woo Lee
Nieprzypadkowo nazywany „Nowym Messim”. Od lat konsekwentnie pnie się po kolejnych szczeblach barcelońskiej szkółki i zachwyca kolejnych trenerów. Szybki, inteligentny i świetnie wyszkolony technicznie Koreańczyk z pewnością ma wszystkie atrybuty niezbędne do tego, by zostać jedną z gwiazd zbliżającego się mundialu. Jego idolem jest Leo Messi i stylem gry przypomina on właśnie Argentyńczyka. Filigranowy i niepozorny, ale skuteczny, efektowny i efektywny. Mówi się, że posiada magiczny dotyk i to „coś”, co cechuje każdego genialnego piłkarza. Los jego reprezentacji, która trafiła do trudnej grupy z Anglią i Brazylią, jest bardzo zależny od jego dyspozycji.
Wieli już nazywano "Nowym Messim'', ale chyba nikt nie zasłużył na to tak jak Seung-Woo Lee. Technika, szybkość, zwinność… bajka.
— Jan Mazurek (@jan_mazi) October 15, 2015
Constantin Frommann
Niemcy nie muszą bać się o przyszłość dotyczącą obsady bramki. Wciąż w świetnej formie znajduje się Manuel Neuer, jest jeszcze Marc-Andre ter Stegen i jeszcze kilku całkiem niezłych fachowców. Przykład Frommanna pokazuje jednak dobitnie, że za naszą zachodnią granicą kształcą się najlepsi golkiperzy świata. Młodzian prezentuje się bardzo dojrzale i jak na nowoczesnego bramkarza przystało, rozwinął wszelkie umiejętności, które powinien posiadać na swojej pozycji. Dobrze gra nogami, na przedpolu radzi sobie bezbłędnie, a na linii przewyższa wielu starszych fachowców. Lider drużyny Niemiec.
Odsonne Eduard
Król strzelców Mistrzostw Europy do lat 17. To mało powiedziane – niekwestionowany bohater finału, w którym ustrzelił hat-tricka. We wszystkich meczach skompletował osiem bramek, co jest wynikiem naprawdę imponującym, o czym świadczy fakt, że ustanowił najlepszy wynik bramkowy w historii Euro U-17. Wzrost, siła i szybkość już teraz są jego znakami rozpoznawczymi. Często młodzi napastnicy są przewidywalni, bo mają wyćwiczoną do perfekcji tylko jedną nogę, a druga służy im tylko do wchodzenia do tramwaju, albo w swoim arsenale zagrań posiadają tylko jeden sposób dryblingu, Tego nie można powiedzieć o Eduardzie, którego cechuje błyskotliwość i różnorodność zagrań. To bardzo groźna „9”. Może błysnąć i strzelić kilka goli.
Timothe Cognat
Kolejny Francuz i prawdopodobnie najlepszy. Lider, gwiazdor, kapitan. Tamtejsze media nie mogły się go nachwalić po ostatnim czempionacie Europy, gdzie poprowadził swoją drużynę do przekonującego zwycięstwa w całym turnieju. Na boisku jest liderem absolutnym. Wszyscy się go słuchają, a rywale się boją, bo gra twardo, konsekwentnie i nigdy nie odpuszcza w obronie. Potrafi się również podłączyć w ofensywie, co niewątpliwie jest jego wielkim atutem.
Leandro Henrique do Nascimento
Jak na Brazylijczyka z krwi i kości przystało, nosi przydomek Leonardinho. Fantastyczny magik i strzelec wyborowy. Z piłką potrafi zrobić naprawdę wiele, o czym świadczy jego bajeczna technika i triki, które można było obserwować chociażby podczas ostatnich mistrzostw Ameryki Południowej do lat 17, na których został królem strzelców. Do tego wszystkiego potrafi być zabójczo skuteczny w polu karnym rywala. Sieje postrach w polu karnym rywala, a eksperci z Kraju Kawy coraz częściej porównają go do Neymara czy Robinho…
https://www.youtube.com/watch?v=RgcNjkTOfEM
Luca Zidane
Skąd znamy to nazwisko? Kto nie kojarzył Zinedine Zidane’a? Luca to jego syn. Bramkarz Realu Madryt, co świadczy o tym, że na swoim fachu zna się całkiem nieźle. Podczas ostatnich mistrzostw Europy U-17 został bohaterem swojej reprezentacji, kiedy w półfinale w konkursie rzutów karnych zachował zimną krew i pewnym strzałem w stylu Antinina Panenki pokonał golkipera Belgów. Nie z goli jednak wszyscy go zapamiętali, a z ładnych parad, które bardzo pomogły Francji w dojściu do zwycięstwa w całych zawodach. Jeśli będzie dobrze bronił, wyjdzie z cienia słynnego ojca.