Działacze, prezesi, biznesmeni, przedsiębiorcy, byli i obecni sportowcy, w końcu dziennikarze i promotorzy. Wszyscy zjawili się na konferencji podsumowującej ranking 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie. Wśród wyróżnionej pięćdziesiątki znalazło się wiele osób z środowiska piłkarskiego – zawodnicy, aktywiści, trenerzy. Na gali znaleźliśmy się i my – nasza redakcja otrzymała zaproszenie na wydarzenie. Nie mogliśmy więc odmówić!
Czas zatem podsumować wspomniany wcześniej ranking, jak i cały event. My skupimy się oczywiście na osobach związanych stricte z piłką nożną. Klasyfikacja została przygotowana przez magazyn „Forbes” oraz firmę badawczą Pentagon Research. Gala oraz panel dyskusyjny o polskim sporcie po raz pierwszy były transmitowane w TVP Sport. Uroczystość w warszawskim hotelu Intercontinental poprowadzili Rafał Patyra (TVP), Krzysztof Domaradzki („Forbes”) i Adam Pawlukiewicz (Pentagon Research). Dwaj ostatni są pomysłodawcami zestawienia.
Artykuł podzieliliśmy na kilka części – najpierw omówimy persony związane z polską piłką nożną, które znalazły się w zestawieniu. W każdej sekcji pominiemy jednak osoby z pierwszej dziesiątki – tych sportowców i działaczy przedstawimy w osobnej części tekstu. Link do pełnego zestawienia, włącznie z osobami niezwiązanymi z piłką nożną, znajduje się tutaj.
Kim są najważniejsi ludzie w polskim sporcie? [wideo]: Ponad 200 osób wzięło udział w uroczystej konferencji podsumowującej ranking 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie, zorganizowanej przez miesięcznik „Forbes”, firmę… https://t.co/yCudCCd7XM #forbespolska #forbes
— Forbes Polska (@ForbesPolska) November 28, 2019
Metodologia utworzenia rankingu 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie
Tegoroczna edycja rankingu 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie była już piątą zorganizowaną przez „Forbes” i Pentagon Research. Celem twórców zestawienia było wytypowanie postaci, które wywierają najsilniejszy wpływ na polski rynek sportowy. W początkowej fazie projektu wzięto pod uwagę łącznie 200 osób. Następnie za sprawą analizy zeszłorocznego rankingu oraz prześledzenia ostatnich dokonań grono zawężono do 80 kandydatur.
Wyselekcjonowani kandydaci zostali podzieleni na dwie grupy: sportowcy i działacze. W dalszej kolejności przeprowadzono badania w trzech obszarach: rozpoznawalności, wizerunku oraz medialności. Po przestudiowaniu wymienionych aspektów twórcy rankingu poprosili o opinię kapitułę ekspertów. Członkami tego zacnego grona byli m.in. nauczyciele akademiccy, socjolodzy czy menedżerzy. Każdy z ekspertów wypełnił ankietę, której wyniki dodano do końcowego rezultatu, na podstawie którego wybrano czołową pięćdziesiątkę.
Na pierwszych pięćdziesięciu lokatach znalazło się miejsce dla trzynastu przedstawicieli futbolu. Piłka nożna jest najpopularniejszym sportem nad Wisłą, co miało swoje odzwierciedlenie w klasyfikacji 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie.
Zawodnicy i trenerzy
Rozpoczynamy od aktywnych sportowców oraz trenerów – głównie związanych z reprezentacją Polski, których twarze rozpozna każdy, nawet niedzielny kibic. Na miejscu 49. znalazł się gracz Lokomotivu Moskwa, Grzegorz Krychowiak. Dzięki coraz lepszym rezultatom, a także świetnej postawie w reprezentacji zapewnił sobie miejsce w rankingu 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie.
Nieco wyżej, bo na miejscu 45., uplasował się Arkadiusz Milik, także niezwykle rozpoznawalny reprezentant Polski. O jedną pozycję wyprzedził go selekcjoner naszej reprezentacji, Jerzy Brzęczek. Będący na 39. lokacie gracz AC Milan – Krzysztof Piątek – znalazł się w tym rankingu po raz pierwszy. Warto zaznaczyć, że jeszcze nieco ponad rok temu był mało komu znanym zawodnikiem Cracovii, który w bardzo krótkim czasie zyskał ogromny rozgłos w całym kraju.
Miejsce 29. zajął Wojciech Szczęsny. Bramkarz Juventusu jest zdaniem wielu jednym z bardziej niedocenianych golkiperów na świecie, choć w ostatnim czasie wiele razy pokazywał, jak dużo znaczy w swoim klubie, godnie zastępując odchodzącą powoli na sportową emeryturę legendę klubu – Buffona.
Działacze
Tych w zestawieniu znalazło się zdecydowanie najwięcej. Prezesi, dyrektorzy, osoby inwestujące w sport często pozostające w cieniu mają dziś ogromny wpływ na branżę. Bez nich nie moglibyśmy doświadczać sportu w takiej postaci jak obecnie i cieszyć się z wielu sukcesów polskich sportowców na arenie międzynarodowej.
38. miejsce przypadło sekretarzowi generalnemu PZPN-u, Maciejowi Sawickiemu, który jest współtwórcą ostatnich sukcesów naszej reprezentacji, a także całego związku, który w tym roku zanotował rekordowe przychody. Do działaczy związanych z futbolem można też zaliczyć Mateusza Juroszka, właściciela STS-u, który uplasował się na miejscu 35. Zakłady bukmacherskie STS to sponsor m.in. reprezentacji Polski w piłce nożnej.
Na 26. lokacie znaleźli się Piotr i Jacek Rutkowscy – właściciele Lecha Poznań, jednego z najbardziej rozpoznawalnych klubów w Polsce. O pięć miejsc w górę powędrował prezes Cracovii, Janusz Filipiak, zaś właściciel Legii, Dariusz Mioduski, uplasował się tuż nad swoim vis a vis z ekipy „Pasów”. Szef „Wojskowych” to zdecydowanie jeden z najważniejszych działaczy w polskim sporcie. Zasłużenie więc zajął wysokie miejsce w rankingu 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie.
Ludzie mediów
Czas przejść do ludzi, dzięki którym możemy odbierać sport w obecnej postaci. Ludzi, którzy tworzą polską sferę medialną, a przede wszystkim – telewizję. I tak na 46. lokacie znalazł się Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport. Przez ostatnie lata wprowadził on sportowy oddział Telewizji Polskiej na wyższy poziom i dziś nasz kraj może szczycić się jednym z nielicznych (a do tego bardzo dobrych jakościowo) otwartych kanałów sportowych w Europie.
Na miejscu 43. dziennikarz, którego głos znają niemalże wszyscy. Dariusz Szpakowski także znalazł się na liście 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie. Podobnie jak Mateusz Borek, który oprócz dziennikarstwa zajmuje się także promocją gal bokserskich. Zajął on w rankingu miejsce 34. W zestawieniu znalazł się także Włodzimierz Szaranowicz (miejsce 32.). Mimo przejścia na dziennikarską emeryturę wciąż jest on bardzo rozpoznawalną i szanowaną osobą.
Przechodzimy do trzeciej dziesiątki, konkretnie do pozycji 22., którą może się pochwalić prezes TVP, Jacek Kurski. Odkąd były poseł został szefem telewizji publicznej, bardzo mocno zaczął inwestować w wydarzenia sportowe takie jak wyścigi Formuły 1, mecze PKO Ekstraklasa czy spotkania reprezentacji Polski.
Na miejscu 11. znalazł się właściciel Cyfrowego Polsatu, Zbigniew Solorz. Jego telewizja jest jedną z największych na naszym rynku, a jej oddział sportowy ma wiele do zaoferowania fanom piłki nożnej. Sprowadził on do Polsatu Sport rozgrywki Ligi Mistrzów i Ligi Europy – na tym kanale możemy oglądać wszystkie spotkania tych turniejów. Obejrzymy tam też mecze Fortuna I ligi, Totolotek Pucharu Polski oraz spotkania ligi czeskiej, a także holenderskiej.
Pierwsza dziesiątka rankingu
Docieramy do pierwszej dziesiątki. W niej znalazło się trzech przedstawicieli branży piłkarskiej. Zaczynamy od miejsca 9., przy którym widnieje nazwisko Jakuba Błaszczykowskiego. Jeden z ratowników upadającej rok temu Wisły Kraków. Postać wielka, nie tylko rozpoznawalna, ale robiąca wiele dobrego, wspomagająca wszelkiego rodzaju akcje charytatywne, często anonimowo.
Na najniższym stopniu podium znalazł się kapitan naszej reprezentacji, Robert Lewandowski. Snajper Bayernu Monachium jest sportowcem rozpoznawanym na całym świecie. Kolejne rekordy i znakomita forma na boisku tylko umacniają pozycję „Lewego”. Podczas konferencji podkreślono jego szczególny wpływ na młodych adeptów futbolu nad Wisłą. „RL9” jest bowiem idolem dla tysięcy dzieci marzących o karierze piłkarskiej i stanowi dla nich wielką motywację.
Prezes @pzpn_pl znalazł się na pierwszym miejscu w rankingu Magazynu „Forbes” oraz firmy Pentagon Research – 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie! pic.twitter.com/DGosxGUEWW
— PZPN (@pzpn_pl) November 27, 2019
Pora na pierwsze miejsce, bo to właśnie na samym szczycie rankingu znalazł się prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek. Szef PZPN-u po raz czwarty z rzędu odebrał nagrodę za znalezienie się na pierwszym miejscu w zestawieniu 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie. Jest to wielkie wyróżnienie, świadczące o tym, że za kadencji obecnego prezesa polski futbol zanotował duży progres. Pana Prezesa udało nam się złapać po zakończeniu gali i udzielił on nam krótkiego komentarza:
– Dla wielu ludzi papierkiem lakmusowym polskiej piłki są wyniki reprezentacji, wyniki klubów. Tutaj mamy inne odczucia, inne są wyniki reprezentacji, inne są wyniki klubów na arenie międzynarodowej. To wynika z błędów, jakie popełniamy, nazwijmy to tak, też się w to wrzucę. Natomiast jeżeli chodzi o całą dynamikę rozwoju, liczbę ludzi, dzieciaków, które grają, plany, młodzież, to piłka nożna jest dziś też ważna dla innych dyscyplin. Tak jak powiedzieliśmy [wcześniej podczas konferencji – przyp. red.], wiemy, że dzisiaj wszyscy w wieku sześciu, siedmiu lat idą grać w piłkę, ale w wieku dziewięciu, dziesięciu są już przekierowywani na inne dyscypliny. Ale jakby w ogóle nie było żadnego ruchu, żadnego sportu, to nie wiadomo, czy w ogóle te dzieciaki by poszły grać.
Robert Lewandowski to jeden z tych liderów naszej reprezentacji, którzy powoli będą musieli pożegnać się z kadrą narodową, choć mamy nadzieję, że nieprędko to nastąpi. Zbigniewa Bońka spytaliśmy także o to, czy widzi potencjalnych następców takich liderów kadry jak Krychowiak, „Lewy” czy jeszcze niedawno Łukasz Piszczek.
– To już życie pokaże. Niedawno nikt nie wiedział, że mamy jakichś bocznych obrońców. Dzisiaj mamy Kędziorę, Bereszyńskiego, Recę, nikt nie mówił o Szymańskim. Piłka nie lubi próżności, w piłce zawsze ktoś wyskoczy, aczkolwiek znaleźć piłkarza pokroju Lubańskiego, Deyny, Lewandowskiego to nie jest takie proste.
Najbardziej medialni
Oprócz rankingu 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie zbadano również kwestię medialności ludzi związanych z tą dziedziną. Oszacowano wartość mediową poszczególnych postaci oraz podano liczbę artykułów w prasie i internecie poświęconych danej osobie. W tej klasyfikacji obyło się bez niespodzianki. Najbardziej medialnym sportowcem w naszym kraju jest Robert Lewandowski. Wartość mediowa napastnika Bayernu Monachium wynosi ponad 142 miliony złotych, a w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy na jego temat ukazało się ponad 40 tysięcy publikacji.
Na drugim miejscu z równie imponującym wynikiem znalazł się Krzysztof Piątek. Zawodnik AC Milan był jednym z najpopularniejszych nazwisk w mediach sportowych w ostatnim roku. Wartość mediową „Piony” oszacowano na ponad 105 milionów złotych. Artykułów dotyczących naszego „Pistolero” powstało ponad 28 tysięcy. Warto zwrócić uwagę na to, jak szybko Piątek z mało znanego piłkarza Cracovii stał się zawodnikiem rozpoznawalnym nie tylko w Polsce, ale i całej Europie.
Ponadto w zestawieniu uwzględnione zostały takie persony, jak choćby: Arkadiusz Milik, Adam Nawałka, Wojciech Szczęsny, Jakub Błaszczykowski czy Dariusz Mioduski.
Poza badaniem siły przebicia oraz medialności przeprowadzono analizę wizerunku ludzi związanych ze sportem. Zbadano rozpoznawalność na podstawie zdjęcia i nazwiska. W obu rankingach triumfował Adam Małysz, lecz w czołówkach zestawień znalazło się miejsce dla: Lewandowskiego, Bońka, Glika, Krychowiaka czy Szczęsnego.
Na koniec gali wręczono nagrody dla Ambasadorów Dobrych Praktyk w Sporcie. Jednym z lauretów został Mateusz Widłak – prezydent Europejskiej Federacji AMP Futbolu.
https://twitter.com/suskiDlaWas/status/1200395894069305344
***
Kluczowym założeniem przy tworzeniu rankingu 50 Najbardziej Wpływowych Ludzi w Polskim Sporcie było docenienie postaci, które swoimi działaniami pozytywnie wpływają na sport. Inną ważną ideą, która przyświecała twórcom klasyfikacji, była chęć pokazania, że w sport warto inwestować począwszy od młodzieży, aż po poziom wyczynowy. Piłka nożna w tym rankingu odegrała pierwszoplanową rolę. Nie bez powodu futbol jest najbardziej popularnym sportem w naszym kraju. Perspektywy są obiecujące, teraz nie pozostaje nic innego, jak wcielać ambitne plany w życie i konsekwentnie je realizować. Z korzyścią dla nas – kibiców.