W spotkaniu Ajaksu z Feyenoordem klub z Amsterdamu nie uzyskał kompletu punktów. Ponadto na pewien czas stracił swojego środkowego obrońcę.
W pogoni za czołówką team Martina Jola nie sprostał oczekiwaniom i tylko zremisował z drużyną z Rotterdamu. Na domiar złego już po 14 minutach plac gry musiał opuścić 20-letni Belg, Tobi Alderweireld. Bez niego defensywa Ajaksu prezentowała się zdecydowanie gorzej i był to jeden elementów, który zdecydował o wyniku remisowym.
Nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa absencja młodego gracza. Jednak można przypuszczać, że teraz linia defensywna amsterdamskiego klubu będzie zdecydowanie słabsza.