Puchar Uefa: pierwsze wyniki


Rozpoczynający tegoroczną fazę grupową rozgrywek Pucharu Uefa piłkarze rosyjskiego Zenita Sankt Petersburg i holenderskiego AZ Alkmaar podzieli się punktami.Spotkanie zakończyło się rezultatem 1:1.W innym meczu Panathinakos Ateny pewnie, stosunkiem 3 bramek pokonał szkockie FC Aberdeen.


Udostępnij na Udostępnij na

W Petersburgu pierwszą bramkę w 20 minucie spotkania zdobyli goście z Alkmaar.Jej autorem był brazylijski napastnik Ari. Wydawało się już, że piłkarze z kraju tulipanów zejdą po pierwszej połowie z jednobramkowym prowadzeniem, kiedy to 2 minuty przed końcem Kew Jaliens sfaulował w polu karnym Andrieja Arszawina, a Anatolij Tymoszczuk zamienił jedenastkę na bramkę. Druga połowa nie przyniosła zmiany rezultatu, pomimo tego że goście grali w dziesiątkę (czerwona kartka w I połowie Ariego) gospodarze nie potrafili udokumentować swojej przewagi bramką.

W drugim spotkaniu Panathinakos Ateny podejmował FC Aberdeen i bez większych problemów odniósł wysokie zwycięstwo. Grecy strzelili Szkotom 3 bramki nie tracąc żadnej a ich autorami byli: w 11. minucie Ioannis Goumas, w 73 Papadopoulos a 4 minuty poźniej na 3:0 podwyższył Salpingidis. W bramce gospodarzy całe spotkanie rozegrał polski bramkarz Arkadiusz Malarz.

W innym meczu Lokomotiv podejmował w Moskwie drużynę Atletico Madryt. Kibice zobaczyli dosyć ciekawe widowisko, z aż 6 bramkami.Podobnie jak pierwsza rosyjska drużyna Lokomotiv także uzyskał 1 punkt ostatecznie remisując z Atletico 3:3. Bramki strzelali: w 16 minucie Sergio Aguero dla Atletico, 11 minut później wyrównał Bilyaletdinov. Po zmianie stron do siatki Lokomotivu trafił Diego Forlan i wtedy do ataku ruszyli Rosjanie. Między 60 a 63 zdobyli oni 2 bramki, których autorem był Peter Odemwingie. Niezmiernie zadowoleni z przebiegu spotkania kibice gospodarzy musieli niestety pogodzić się z remisem, który zapewnił gościom 5 minut przed końcem meczu niezawodny Aguero i zdobył tym samym dla hiszpańskiej drużyny 1 punkt.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze