Minął dzień: Niebieska rewolucja


Wczoraj niewątpliwie wszystkich kibiców zszokowała informacja o odejściu Jose Mourinho. Ale konsekwencje, jakie mogą wyniknąć z tej decyzji mogą być kuriozalne.


Udostępnij na Udostępnij na


Wszystkie media próbują odgadnąć, co tak naprawdę było przyczyną rozwiązania kontraktu z Portugalczykiem. Zapewne na rozwiązanie tej zagadki przyjdzie nam długo czekać, ale w kuluarach mówi się o nadciągającej lawinie. Nie chodzi tu o spekulacje tylko o transfery. Bo mimo swych, często kontrowersyjnych wypowiedzi, w Londynie wszyscy go kochali. Mam na myśli fanów oczywiście bo o tym, że Mourinho miał konflikt z Abramowiczem było głośno od kilku miesięcy. Z tej wojny musiał wyjść i wyszedł zwycięsko właściciel „The Blues” ale jedno jest pewne, że Portugalczyk na brak ofert pracy narzekać nie będzie. A na dodatek zgranie nie złą odprawę, bo Chelsea musi zapłacić swojemu byłemu trenerowi 20 milionów funtów. Ale to nie jedyny problem jaki może nieść ze sobą zwolnienie Portugalczyka. Otóż większość gwiazd „The Blues” zamierza odejść za swoim mentorem. „To bardzo przykry dzień dla mnie. Miałem poważną ofertę z Realu Madryt, ale zostałem w Chelsea ze względu na Mourinho”- mówił wczoraj Ricardo Carvalho. W równie stanowczym tonie wypowiadają się Didier Drogba i Florent Malouda. O ile Francuz raczej nie rozstanie się ze swoim nowym pracodawcą to reprezentant WKS zażądał wpisania do na listę transferową. Gotowi do odejścia są również Michael Essien i ikona „The Blues” Frank Lampard. „Ta wiadomość była niczym bomba. Nie uwierzyłbym, że będziemy świadkami odejścia trenera zaledwie dwa miesiące po rozpoczęciu sezonu. Presja oczywiście była, ale Mourinho pozostawał pewny siebie”- dodaje Claude Makalele.

Gwiazdy

Gwizdy pożegnały Ronaldinho schodzącego we środowym spotkaniu Barcy z Lyonem. Ostatnimi czasy, brazylijska gwiazda coraz części w drugiej połowie spotkania zostaje zastępowana przez swoich kolegów. Czy to początek końca ery Ronaldinho? Lionel Messi, klubowy kolega Brazylijczyka uważa, że ten ciągle jest najlepszym piłkarzem świata. „Jest wciąż najlepszym piłkarzem świata. Nie wiem, dlaczego ludzie go wygwizdali. Ronaldinho może mieć słabsze momenty, ale zawsze stawia sobie jako cel dobro drużyny”. Na to by wygryźć Roniego ze składu mają chrapkę dwa nowe talenty. Giovanni Dos Santos i Bojan Krkic. Każdy z nich ma wyjątkowe umiejętności i w przyszłości będzie mógł zastąpić schodzące już ze „sceny” gwiazdy futbolu. Trochę inny problem ma napastnik AC Milan, Filippo Inzaghi. Włoski zawodnik jest jednym z najskuteczniejszym snajperów nie tylko swojego zespołu ale także europejskich pucharów. Po wygranym spotkaniu z Benfiką kibice zaczęli domagać się by klubowe władze zastrzegły numer 9. Jednak sam piłkarz nie widzi takiej potrzeby. „Koszulka z numerem dziewięć nie może zostać zastrzeżona. Takiego honoru nie dostąpił nawet Marco Van Basten, który również grał z takim numerem. Nie oczekiwałbym zatem, że dostąpię tego zaszczytu”.

Rosyjski Arsenal?

Rosyjski miliarder Aliszer Usmanow za wszelką cenę zamierza wykupić pakiet udziałów w Arsenalu Londyn. Już od dłuższego czasu w mediach krążyły spekulacje dotyczącego zamiaru wykupu akcji, ale dopiero od tego tygodnia tak naprawdę coś ruszyło. Usmanow we wtorek stał się posiadaczem 21 procent akcji i stał się drugim udziałowcem klubu. 278 z listy najbogatszych ludzi świata wykupił je za 16, 457 dolara za każdą i zamierza je sprzedać z zyskiem. Ale dążący do przejęcia „Kanonierów” Rosjanin może nie zrealizować swojego celu przez Petera Hill-Wooda, który ma większość a na dodatek jest prezesem klubu. Tak więc próba przejęcia jednego z niewielu klubów, w których rządzą Anglicy może okazać się nie powodzeniem.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze