Nadchodzący sezon prawdopodobnie przyniesie wiele zmian w ekipie FC Barcelona. Niemal pewne jest to, że kibice na Camp Nou będą musieli pożegnać się z Davidem Villą i Erikiem Abidalem.
Jak informują hiszpańskie media, decyzje w sprawie obu zawodników zostały już podjęte. Na pewno nikt nie ma już wątpliwości co do ewentualnego odejścia Abidala. Kontrakt reprezentanta Francji wygasa po sezonie i nie zanosi się na to, że umowa zostanie przedłużona. Abidal po długiej i wyczerpującej walce z chorobą nie jest w stanie wrócić do dawnej dyspozycji i prawdopodobnie nie będzie już w stanie grać na wysokim poziomie.
Sytuacja Villi jest nieco bardziej skomplikowana. Po wyleczeniu kontuzji 31-latek ma problem z załapaniem się do pierwszej jedenastki i często musi się godzić z rolą zmiennika. Zawodnik wydaje się sfrustrowany obecną sytuacją i rozgląda się za nowym pracodawcą. Villa nie powinien mieć problemów ze znalezieniem klubu, gdyż już od dłuższego czasu zainteresowane jego usługami są zespoły z Wysp Brytyjskich, m.in. Arsenal oraz Tottenham.
eh pamiętam tercet MVP ;)
Był ale trzy sezony temu. Teraz trzeba gruntownego
remont. Obecnie Barcelona jest więźniem własnej
ideologi a medialne spekulacje i ostatnie wypowiedzi
sztabu tylko mnie w tym utwierdzają. Kolejny raz nie
ma jasno wytyczonych transferowych celów,po omacku
szuka się wzmocnień a czasami jedynym wyznacznikiem
jest nazwisko - o czym świadczy dzisiejszy komentarz
Vilanovy.
Cały czas słysze o zmiennikach,nikt nie mówi o
NASTĘPCACH. A co gorsza,nie wykorzystuje się
możliwości obecnych graczy [Fabregas,Mascherano czy
nawet ostatnio Iniesta]. Do tego dochodzą naprawde
głupie pomysły,np.sprowadzenie kolejnej dwójki[!]
pomocników przy jednoczesnym skróceniu ławki. Że
już o Neymarze nie wspomne.
Jeśli Barcelona nie przejrzy na oczy i nie
otrzeźwieje po ostatnim maraźmie to na jakiekolwiek
sukcesy przyjdzie nam czekać bardzo długo.
Villa w tottenhamie? Wątpię...
Szkoda mi tego abidala