Zapowiedź 9. kolejki Serie A


Fani włoskiej ekstraklasy nie mają się o co martwić – emocji w nadchodzący weekend na boiskach Półwyspu Apenińskiego będzie bez liku. Hitem 9. kolejki Serie A będzie pojedynek na San Siro w Mediolanie, gdzie zmierzą się ze sobą dwaj odwieczni rywale – AC Milan i AS Roma. Pasjonująco zapowiada się również konfrontacja na Sycylii, gdzie tamtejsze US Palermo zagra z aktualnym mistrzem Włoch – Interem Mediolan. Wiele emocji czeka nas także w pojedynkach w Neapolu i Genui.


Udostępnij na Udostępnij na

To będzie spotkanie, na które czeka cała piłkarska Europa. „Święta wojna włoskiego futbolu” – takie określenie mówi chyba wszystko i potwierdza, że konfrontacja Milanu z AS Romą, będzie nie tylko meczem o trzy punkty, ale również, a może przede wszystkim, pojedynkiem o prestiż. I to jeszcze jak olbrzymi prestiż. Na San Siro w Mediolanie zasiądzie w niedzielne popołudnie najprawdopodobniej komplet widzów. Trudno się temu dziwić, skoro zmierzą się ze sobą renomowane kluby, które w ostatnich latach stanowiły o sile włoskiej piłki na arenie międzynarodowej. Oba zespoły przystąpią do niedzielnego spotkania w bardzo dobrych nastrojach, bowiem w środku tygodnia zgodnie wygrały swoje pojedynki w piłkarskiej Lidze Mistrzów – Milan pokonał Szachtar Donieck aż 4:1, a AS Roma wygrała z nieobliczalnym Sportingiem Lizbona 2:1. Patrząc jednak na sytuację w ligowej tabeli, to jak na razie oba kluby znajdują się po różnych biegunach. Roma od początku rozgrywek prezentuje optymalną dyspozycję, co w konsekwencji zaowocowało czwartym miejscem w ligowej tabeli po ośmiu kolejkach. Natomiast Milan po dobrym starcie (wyjazdowa wygrana 3:0 z FC Genoa 1893 w 1. kolejce – przyp. red.) znalazł się w największym kryzysie od wielu lat. „Rossoneri” nie potrafią wygrać z włoskimi średniakami i tym samym znajdują się na bardzo dalekiej, jedenastej pozycji.  Mimo, że na pierwszy rzut oka, to AS Roma jest bliższa wygranej, to bardzo trudno jednoznacznie wskazać faworyta „świętej wojny”. Atutem Milanu w niedzielnym meczu będzie z pewnością własne boisko i doping zawsze wiernych i żywiołowych kibiców. Z kolei Roma prezentuje zdecydowanie lepszy styl gry, jednak „Giallorossi” w meczu z Milanem zagrają bez swojego największego asa – Francesco Tottiego, który nabawił się niebezpiecznej kontuzji w ostatnim meczu Champions League przeciwko Sportingowi. Tym samym nie wiadomo jak podopieczni Luciano Spallettiego poradzą sobie bez Tottiego, który nie ukrywajmy, jest playmakerem rzymskiego klubu. Nie ulega jednak wątpliwości, że w niedzielne popołudnie na San Siro emocji będzie bez liku. Miejmy nadzieję, że będziemy mogli obejrzeć ciekawe widowisko, w którym nie zabraknie piłkarskiej finezji i oczywiście bramek.
Typ iGola: 2

Sycylijczycy „zacierają już ręce” z radości, ponieważ w najbliższą niedzielę ich ukochane US Palermo zagra na własnym boisku z aktualnym mistrzem Włoch i liderem tabeli – Interem Mediolan. Mimo, że gospodarze nie prezentują w tym sezonie wybitnej dyspozycji, to po ośmiu kolejkach trwających rozgrywek zajmują wysokie, piąte miejsce w tabeli. Sycylijczycy są zespołem bardzo nieobliczalnym, który potrafi wygrać z „bogatymi”, po czym w głupi sposób gubi punkty z „biednymi”. W niedzielne popołudnie podopiecznych  czeka bardzo trudne zadanie. „Rosanero” będą chcieli zatrzymać niezwykle rozpędzony Inter, który prezentuje się z bardzo dobrej strony zarówno w rodzimych rozgrywkach, jak i na arenie międzynarodowej. Piłkarze „Nerazzurri” przyjadą na mecz z US Palermo w pozytywnych nastrojach, bowiem w środku tygodnia podopieczni Roberto Manciniego wygrali kolejny mecz w Lidze Mistrzów, tym razem pokonując w Moskwie tamtejsze CSKA 2:1. Wydaje się, że mimo najszczerszych chęci, gospodarze nie będą w stanie zdobyć nawet punktu w starciu z bardzo silnym i znakomicie zorganizowanym Interem, w którym od pierwszej minuty wystąpi najprawdopodobniej lider klasyfikacji strzelców – Zlatan Ibrahimovic.
Typ iGola: 2

Bardzo interesująco zapowiada się również konfrontacja SSC Napoli z Juventusem Turyn. Już dziś na stadionie w Neapolu będziemy mogli zobaczyć w akcji dwóch beniaminków, którzy do włoskiej ekstraklasy wnieśli bardzo wiele. O ile znakomita postawa Juventusu aż tak bardzo nie dziwi włoskich kibiców, o tyle dyspozycja SSC Napoli już tak. Przed startem rozgrywek nikt nie spodziewał się, że zespół z Neapolu będzie w stanie nawiązać wyrównaną walkę z czołowymi zespołami Serie A. Podopieczni Eduardo Reji „utarli nosa” niedowiarkom i po ośmiu kolejkach sezonu 2007/2008 zajmują bardzo dobrą, ósmą pozycję. Faworytem dzisiejszego pojedynku są przyjezdni z Turynu, jednak piłka nożna wielokrotnie płata figle i nie należy przekreślać szans SSC Napoli na osiągnięcie korzystnego rezultatu w starciu z najbardziej utytułowanym klubem w historii włoskiego futbolu.
Typ iGola: 2

Jeszcze kilkanaście dni temu dziennikarze w Italii uznali drużynę FC Genoa 1893 za pierwszą rewelację trwających rozgrywek Serie A. I powiem szczerze, że w pewnym stopniu mieli nawet rację, bowiem beniaminek włoskiej ekstraklasy prezentował się z bardzo dobrej strony. Jednak do czasu. Kiedy przyszło zmierzyć się z pierwszym, klasowym rywalem, piłkarze z Genui nie wytrzymali presji i przegrali po znakomitej passie sześciu spotkań bez porażki. Tym razem piłkarze FC Genoa 1893 po raz kolejny będą musieli pokonać „wysoko zawieszoną poprzeczkę”, ponieważ w najbliższą niedzielę zmierzą się z bardzo groźną Fiorentiną. Przyjezdni z Florencji jak na razie nie mają wielu zmartwień i dają swoim fanom wiele powodów do radości. Trzecie miejsce w tabeli ligi włoskiej, a także dobry start w rozgrywkach grupowych Pucharu UEFA musi napawać optymizmem, jednak nie może on być zbyt duży, bowiem FC Genoi nie należy lekceważyć.
Typ iGola: 2

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze