Obecny sezon Premier League wkracza w decydującą fazę. Wyścig po mistrzowski tytuł nabrał rumieńców, gdyż doszło do zmiany lidera. Tottenham Hotspur wciąż tkwi w kryzysie, dalej zaprzepaszczając pokaźną jeszcze kilka tygodni temu przewagę nad rywalami w walce o trzecią lokatę. Na dole tabeli bez większych zmian. Nie brakowało także kontrowersji oraz bohaterów – pozytywnych i negatywnych. Oto nasze wyróżnienia i nagany.
29. kolejka angielskiej ekstraklasy była zdominowana przez derbowe pojedynki. Batalie o dominację w północnym Londynie oraz Merseyside pozostawiły jednak niedosyt. Minioną serię spotkań szczególnie źle będzie wspominał Liverpool. Remis w starciu z Evertonem sprawił, że „The Reds” opuścili fotel lidera na rzecz Manchesteru City. Wyścig obu zespołów po tytuł stał się jeszcze bardziej emocjonujący.
Równie ciekawie zapowiada się rywalizacja już nie tylko o czwartą, lecz także trzecią lokatę w tabeli. Kryzys Tottenhamu Hotspur sprawił, że grupa pościgowa zwietrzyła swoją szansę. Obecnie nie można wykluczyć nawet scenariusza, w którym „Spurs” skończą sezon poza czołową czwórką. Tym bardziej że Manchester United nadal regularnie punktuje, a Chelsea jakby otrząsnęła się po ostatnich niepowodzeniach.
Walka o utrzymanie zaczyna przypominać wyścig żółwi. W minionej serii spotkań każdy z pięciu ostatnich zespołów w tabeli przegrał swoje spotkanie. Coraz bliżej spadku są jednak Huddersfield Town oraz Fulham. Oba kluby tracą do ostatniego bezpiecznego miejsca odpowiednio trzynaście i dziesięć punktów. To najprawdopodobniej zbyt duża strata, by walka o uniknięcie degradacji mogła zakończyć się powodzeniem. Mecze ligowej kolejki wyłoniły także licznych bohaterów. W zależności od zasług otrzymali od nas wyróżnienie lub naganę.
Wyróżnienia
Świetną dyspozycję strzelecką podtrzymał Romelu Lukaku. Belgijski napastnik ponownie zanotował dwa trafienia. Bramki rosłego zawodnika tym razem przesądziły o zwycięstwie Manchesteru United nad Southamptonem. Najpierw mijając krótkim zwodem defensora „The Saints”, Romelu Lukaku celnym strzałem przy słupku pokonał Angusa Gunna, wyprowadzając „Red Devils” na prowadzenie. Kolejny gol Belga to świetny strzał z dystansu, którym zapewnił swojemu zespołowi komplet punktów. Bramka tym bardziej warta uznania, że zdobyta dwie minuty przed końcem meczu. Napastnik Manchesteru United w końcu prezentuje na Old Trafford dyspozycję z czasów gry w Evertonie. Co jednak ważniejsze, strzela bramki, które zapewniają zespołowi kolejne zwycięstwa. Świetna forma Romelu Lukaku w ostatnich tygodniach może być fundamentem sukcesu „Red Devils” nawet w walce o trzecią lokatę w tabeli.
*insert Mourinho's I prefer not to speak comments*#mufc🔰 #mulive #Lukaku #premierleague pic.twitter.com/TRIrHJiIq2
— Red Devil Updates (@reddupdates) March 4, 2019
Z bardzo dobrej strony po raz kolejny pokazał się duet J&J z Molineux Stadium. Diogo Jota oraz Raul Jimenez współpracują coraz lepiej. Obaj wzajemnie szukają się na boisku, co zaowocowało w meczu z Cardiff City golem i asystą na koncie każdego z członków duetu. Szczególnie druga bramka dla Wolverhamptonu Wanderers była pokazem niesamowitej współpracy tandemu J&J. Po dokładnym podaniu Raula Jimeneza Diogo Jota nie zdecydował się na strzał, lecz odegrał futbolówkę do Meksykanina, który strzałem praktycznie do pustej bramki podwyższył wynik spotkania. Duet ponownie zachwycił, dzięki czemu „The Wolves” pozostają głównym kandydatem do zajęcia siódmego miejsca w tabeli.
Fatalnie dysponowanych partnerów przed kompromitacją w meczu z Manchesterem City uchronił Artur Boruc. Polski golkiper bronił w beznadziejnych sytuacjach, wykazując prawdziwy kunszt bramkarski. Mimo świetnej dyspozycji zawodnik nie zdołał jednak uratować jednego punktu dla Bournemouth, z bliskiej odległości dając się pokonać Riyadowi Mahrezowi. Mimo to Artur Boruc był jedynym jasnym punktem zespołu Eddiego Howe’a, który rozegrał beznadziejne zawody.
Nagany
Derbowa atmosfera udzieliła się Lucasowi Torreirze. Tyle że w negatywny sposób. Po brutalnym wślizgu podniesioną i wyprostowaną nogą, trafiając w okolice kolana Danny’ego Rose’a, Urugwajczyk słusznie wyleciał z boiska. Zawodnik ewidentnie nie wytrzymał do końca presji derbów północnego Londynu. Jednak nawet mimo tego faktu zachowania gracza „The Gunners” nic nie broni.
Podobnie jak arbitra głównego wspomnianego pojedynku, Anthony’ego Taylora wraz z asystentami. Rzut karny dla Tottenhamu Hotspur został podyktowany niesłusznie. Harry Kane, owszem, był faulowany, gdy starał się dotrzeć do piłki, lecz w momencie podania znajdował się na pozycji spalonej. Kolejny ewidentny błąd angielskich sędziów, który tylko potwierdza słuszność wprowadzenia technologii VAR.
Formą nie zachwycił po raz kolejny Mohamed Salah. Egipcjanin podczas derbów Merseyside raził nieskutecznością, marnując kolejne wyborne okazje strzeleckie. Bardzo słaba dyspozycja króla strzelców ubiegłego sezonu w ostatnich kilku tygodniach rzutuje na rezultaty Liverpoolu. „The Reds” spotkania, które powinni wygrać, remisują. Z każdym kolejnym nieudanym występem frustracja Mohameda Salaha wzrasta. Czym bardziej chce, tym bardziej nie wychodzi. Błysk geniuszu, którym Egipcjanin zachwycał w ubiegłej kampanii, pojawił się w bieżącym sezonie tylko parokrotnie. To stanowczo za mało jak na zawodnika, który do niedawna był porównywany do Leo Messiego.
I guess the pressure gets to you when Mahrez scores the day before… #Salah pic.twitter.com/E5OQp5HTA8
— Dean Ammi (@AlgerianFooty) March 3, 2019
Jednak nawet mimo słabej dyspozycji Mohameda Salaha zawodnika uparcie na murawie trzyma Juergen Klopp. Niemiecki szkoleniowiec ewidentnie się pogubił w swoich kalkulacjach, z kim wygrać, a z kim zremisować. Kolejne straty punktów sprawiły, że parę kolejek temu przewaga Liverpoolu nad Manchesterem City wyparowała, a obecnie „The Reds” spadli nawet na drugą lokatę. Juergen Klopp zarzeka się, iż jest dobrze, jednak rzeczywistość pokazuje coś innego. Złe decyzje w sferze desygnowania pierwszej jedenastki i zmian. Zbyt zachowawczy styl gry oraz wyładowywanie frustracji na dziennikarzach, a nawet chłopcach podających piłki. To nie wróży dla Liverpoolu nic dobrego.
Podsumowanie
Wyróżnienia:
- Romelu Lukaku
- Duet J&J
- Artur Borus
Nagany:
- Lucas Torreira
- Anthony Taylor wraz z asystentami
- Mohamed Salah
- Juergen Klopp