Viva Espańa- Henry: Tylko Arsenal!


Dziś w podsumowaniu dnia w Hiszpanii m.in. o deklaracjach Thierrego Henrego, prawdopodobnej przyszłości Philipa Lahma, oraz ofercie dla Edmilsona.


Udostępnij na Udostępnij na

Thierry Henry twierdzi, że jest szczęśliwy w Barcelonie, lecz zadeklarował, że jeżeli opuściłby Barcę to tylko na rzecz Arsenalu Londyn. W wywiadzie z  BBC Sport  snajper rozmawiał otwarcie o swojej karierze. W ostatnich spekulacjach transferowych mówiło się o tym, że mógłby ponownie zagrać w Anglii i wznowić grę w Premiership po trudnym sezonie spędzonym w Hiszpanii. Francuz nie dostosował się do formacji jaka obowiązuje w zespole. Henry postawił jednak sprawę jasno – „Jestem szczęśliwy, nie żałuję odejścia z Arsenalu” – zadeklarował.

Prezydent Bayernu Monachium, Franz Beckenbauer oczekuje, że pożądany defensor Bawarczyków, Philip Lahm odejdzie do Barcelony albo Manchesteru United. Ale tylko po zakończeniu następnego sezonu. Spekulacji otaczających przyszłość Lahma było bardzo dużo. Najpierw ogłoszono iż oferta nowego kontraktu została odrzucona przez włodarze Bayernu, zaś niedługo po tym, hiszpańskie media poinformowały, że 24 -latek osiągnął porozumienie z FC Barceloną. Upierając się, że takie sprawozdania są przedwczesne, Beckenbauer ma nadzieję, że Niemiec poświęci jeszcze jeden sezon dla klubu, który wyrobił mu markę.

Defensor FC Barcelony, Edmilson jest bliski podpisania kontraktu z Villarreal. Obecny kontrakt Brazylijczyka z Barcą wygasa w tym roku, a sam jest gotów zasilić szeregi Żółtych Łodzi Podwodnych. Francuskie źródła poinformowały, że Edmilson przeszedł już testy medyczne w Villarreal. Na celowniku drużyny z El Madrigal jest również snajper Realu Valladolid – Joseb Llorente.

Nani, Pomocnik Manchesteru United, powiedział, że nie ma żalu do Cristiano Ronaldo, za niewykorzystany rzut karny w trzeciej minucie gry przeciwko Barcelonie na Camp Nou. Portugalczyk uważa, że jego rodak wygrał już tyle spotkań w tym sezonie dla „Czerwonych Diabłów”, że nie powinien się przejmować jedną wpadką. „Każdy z nas pocieszał Cristiano. Przez cały sezon był dla nas bardzo ważny i wygrał dla nas wiele spotkań. On urodził się zwycięzcą i pomoże jeszcze w pokonaniu Barcelony.” – mówił Nani.

Pozostanie w Sevilli Diego Capela na następny sezon jest coraz bardziej prawdopodobne, ponieważ już w tę sobotę, jeśli piłkarz wystąpi w meczu z Murcią, klauzula sumy odstępnego w jego kontrakcie wzrośnie do 15 milionów euro. Nie jest to suma gigatyczna, jednak jest to jescze młody zawodnika i taka kwota może odstraszyć zainteresowanie kluby – Barcelonę i Tottenham. Wielke ekip Europy wciąż utrzymuje kontakt z agentem utalentowanego Hiszpana, a sam zawodnik przyznał, że niewyklucza przenosin do Realu Madryt.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze