Meksykański piłkarz Carlos Vela będzie musiał pauzować około dziesięciu dni po tym, jak nabawił się kontuzji w wygranym przez jego reprezentację 2:0 meczu z Francją w Polokwane.
Vela doznał urazu mięśni miednicy. Piłkarz nie mógł brać udziału w pełnej sesji treningowej, mógł wykonywać tylko proste ćwiczenia. Cały czas pozostaje pod opieką sztabu medycznego, który stara się jak najszybciej przywrócić go do pełnego zdrowia.
21-latek grający na co dzień w Arsenalu Londyn nie zagra tym samym w ostatnim grupowym spotkaniu z Urugwajem w Rustenburgu i być może nie zdoła się wyleczyć także na kolejny mecz, a więc 1/8 finału. Zarówno Meksyk, jak i Urugwaj mają szansę na wyjście z grupy A.