Szkoleniowiec obecnych mistrzów Niemiec, Armin Veh, oficjalnie oświadczył, że jego zespół musi uszanować przeciwnika i podejść do meczu w pełni skoncentrowany. Trener zaznaczył również, że nie będzie to łatwa potyczka dla jego zespołu.
W ramach trzeciej kolejki elitarnej Ligi Mistrzów w środowy wieczór na Volkswagen-Arena „Wilki” zmierzą się z Besiktasem Stambuł. Przed tą właśnie konfrontacją opiekun Wolfsburga kładzie nacisk na pełną koncentrację i walkę na boisku.
– Besiktas to bardzo solidny zespół, zatem od początku do końca musimy być skupieni. Trzeba zachować cierpliwość, jednocześnie walcząc o każdą piłkę, by wygrać to spotkanie. Nie wyjawię jednak teraz taktyki na mecz, chcę, by do końca pozostała ona tajemnicą. Nie możemy zapominać, z kim gramy. Turcy to mistrz swojego kraju i zawsze groźna ekipa. Gramy jednak u siebie, co może być decydujące – zacytowany przez „Uefa.com” został Armin Veh.
VfL Wolfsburg po dość niefortunnej porażce 1:2 na Old Trafford z Manchesterem United będzie miał okazję odnieść drugie zwycięstwo na własnym stadionie w tej edycji Ligi Mistrzów.
