Van de Beek w Manchesterze United to transfer idealny


Donny van de Beek odchodzi z Ajaxu Amsterdam na rzecz Manchesteru United. Czy Holender stanie się jednym z kluczowych zawodników "Czerwonych Diabłów"?

1 września 2020 Van de Beek w Manchesterze United to transfer idealny
veenscheboys.eu

Kibice Manchesteru United muszą być bardzo cierpliwi. Kiedy Manchester City, Tottenham czy Chelsea ogłaszali kolejne transfery, w klubie z Old Trafford panowała cisza. Aż do teraz, ponieważ lada moment Donny van de Beek stanie się pierwszym kupionym zawodnikiem w obecnym okienku transferowym przez „Czerwone Diabły”. Wiele klubów zabiegało o Holendra, jednak ten wybrał Manchester United i – jak się może wydawać – bardzo słusznie.


Udostępnij na Udostępnij na

Ed Woodward na obecnym rynku transferowym jest bardzo pasywny i ostrożny. Saga z Jadonem Sancho trwa w najlepsze i nikt nie wie, czy i kiedy się skończy. Jedno dyrektorowi Manchesteru United trzeba jednak oddać. Transfer van de Beeka przebiegł szybko i sprawnie, czyli tak jak powinien.

23-latek prawdopodobnie za chwilę zostanie ogłoszony „Czerwonym Diabłem” i ma być lekiem na problemy klubu z Old Trafford w pomocy. Kwota transferu ma zamknąć się w granicach 45 milionów euro razem z bonusami, a sam piłkarz podpisze kontrakt do 2025 roku. Można więc pogratulować, gdyż Ed Woodward za stosunkowo niskie pieniądze, kupił piłkarza z wielkimi umiejętnościami i potencjałem.

 

Holendra możemy szczególnie pamiętać z sezonu 2018/2019, kiedy to z Ajaksem Amsterdam doszedł aż do półfinału Ligi Mistrzów i był wyróżniającą się postacią drużyny Erika ten Haga. Wychowanek klubu z Amsterdam ArenA doszedł do wniosku, że to odpowiednia pora, aby opuścić dom i spróbować sił gdzie indziej.

Van de Beek to prawdziwy Czerwony Diabeł

– To odpowiedni moment, aby zrobić krok w przód i dołączyć do tego pięknego klubu, ale Ajax na zawsze pozostanie w naszych sercach. Wiele klubów było zainteresowanych, ale Donny sam podjął decyzje, gdzie chce przejść. To spełnienie marzeń – tak o transferze wypowiadał się ojciec Donny’ego van de Beeka.

Dla Manchesteru United to bardzo ważne słowa. Ole Gunnar Solskjaer za zadanie postawił sobie stworzenie drużyny z zawodników, którzy mają „DNA United i klub w sercu”. Sądząc po słowach ojca van de Beeka – Holender pasuje wręcz idealnie.

23-latek miał na stole wiele ofert. Dużo mówiło się o Tottenhamie, a wcześniej nawet o Realu Madryt. Donny w każdym z tych klubów mógłby liczyć na regularna grę i sporą pensję, dlatego jedyne, co pozostało zrobić, to posłuchać głosu serca i wybrać klub. Wybór padł na Manchester United i raczej żadne strony na te decyzje nie będą narzekały.

Odciążyć zmęczone gwiazdy

To będzie jedno z najważniejszych zadań dla van de Beeka. Ulubioną pozycją Holendra jest właśnie ta, na której występuje Bruno Fernandes. Portugalczyk od momentu przyjścia do Manchesteru United stał się tam główna postacią i najlepszym piłkarzem tego klubu. Były zawodnik Sportingu był jednak zbyt mocno eksploatowany, zagrał we wszystkich meczach po lockdownie i pod koniec sezonu wyglądał na zdecydowanie zmęczonego.

To samo można powiedzieć o Paulu Pogbie. Francuz, podobnie jak Portugalczyk, grał praktycznie we wszystkich meczach po wznowieniu rozgrywek. I mimo że są to piłkarze światowej klasy i kluczowi dla Manchesteru United, to potrzebują odpoczynku, gdyż zmęczeni po prostu nie będą w stanie zaoferować czegoś niesamowitego podczas meczu. Donny van de Beek znów wydaje się być idealnym uzupełnieniem, ponieważ oprócz pozycji ofensywnego pomocnika, Holender często też występował na „ósemce”.

Zawodnik w ekipie Ole Gunnara Solskjaera może odegrać kluczową rolę w nadchodzącym sezonie. Ciężko jest grać „jednym garniturem”, kiedy występuje się w Lidze Mistrzów, Premier League i FA Cup. Rotacja jest kluczem do sukcesu, jeśli ma się szereg wyrównanych piłkarsko zawodników, zdolnych do odwrócenia losów meczu czy grania ofensywnej, kombinacyjnej piłki. Donny van de Beek takim piłkarzem jest i dzięki niemu problemy w drugiej linii „Czerwonych Diabłów” mogą się wreszcie skończyć.

Stworzyć idealne trio

Donny van de Beek brać odpowiedzialności na siebie się nie boi. Holender jest świetnym kreatorem gry. We wszystkich rozgrywkach w sezonie 2019/2020, 23-latek strzelił 10 goli i zanotował 11 asyst. Żaden z pomocników Manchesteru United nie może pochwalić się tak dobrymi statystykami. Nawet sam Bruno Fernandes (pod uwagę wziąłem jego statystyki po transferze do drużyny Ole Gunnara Solskjaera).

W ostatnim sezonie dość częstym widokiem było to, że Paul Pogba stał raczej z tyłu, rzadziej podłączał się do ofensywnych akcji, a częściej brał udział w odbiorze piłki i dalszym jej rozgrywaniu i rozprowadzaniu. Francuz zatem bez problemu może zagrać na pozycji nr. 6, czyli defensywnym pomocniku.

Wtedy Donny van de Beek „wskakuje” na pozycję nr 8 i możemy mieć do czynienia z jednym z najlepszych tercetów pomocników w Europie. Manchester United ma wtedy wszystko, co jest niezbędne, aby odnieść sukces. Szybkość, technika, bramki, asysty czy ponadprzeciętna wizja gry – te trio może to zagwarantować. 23-latek razem z Bruno Fernandesem mają łącznie 18 goli i tyle samo ostatnich podań. Paul Pogba zajmuje tyły, a Holender z Portugalczykiem biorą na swoje barki odpowiedzialność za zdobywanie goli i kreowanie akcji. Brzmi jak plan idealny.

Premier League czeka na van de Beeka

Choć to „tylko” liga holenderska, nie zapominajmy o świetnych występach van de Beeka w Lidze Mistrzów. Wystarczy dodać, że w 17 rozegranych meczach w tych rozgrywkach van de Beek ma pięć goli i trzy asysty. Holender udowadnia w każdym meczu, że na wielką piłkę po prostu jest już gotowy.

To piłkarz, który, jak wcześniej wspomniałem, może grać na praktycznie każdej pozycji w pomocy. Do tego Holender jest zawodnikiem świetnie wyszkolonym technicznie, chętnie dryblującym i szukającym gry kombinacyjnej.

W Ajaksie Amsterdam mimo młodego wieku stał się naturalnym liderem drużyny. Donny van de Beek wniesie dużo polotu i szczyptę piłkarskiej magii, czyli to, czego od wielkich piłkarzy oczekujemy. Donny, Premier League czeka i zaprasza!

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze