Na czwartkowej konferencji prasowej trener Legii Warszawa, Jan Urban, wyraził życzenie, aby w nowym roku kibice powrócili na Łazienkowską. Z uśmiechem na twarzy dodał też, że jego zawodnicy dostali już prezent od Mikołaja.
Spotkanie z dziennikarzami było okazją dla trenera stołecznego klubu do przedstawienia swoich życzeń na nowy rok. Jan Urban bardzo chciałby zjednoczenia sportowej rodziny Legii i powrotu dopingu na trybuny Pepsi Areny.
– Chcemy grać dla jak największej ilości kibiców na stadionie. Liczę, że na trybunach będzie panowała atmosfera godna lidera. Co powiedziałbym fanom, którzy nie przychodzą nas dopingować? W Polsce, poza Sosnowcem i Szczecinem, nikt nas nie lubi. Niech cała sportowa rodzina Legii trzyma się razem. Tylko w ten sposób możemy stworzyć silny klub – powiedział Urban.
Trener dodał również, że jego drużyna dostała już prezent od Mikołaja. – Mikołaj rozdaje prezenty za kończący się rok [śmiech]. Moim zdaniem naszą nagrodą jest pozycja lidera oraz spora przewaga nad resztą stawki.
Combeck Gillette?
Żyleta jest ważnym miejscem na pepsi arenie.
A nikt Was nie lubi bo jesteście ku*wami
Nie przesadzajmy.Ile jest przecież FC (L)egii.A
Elbląg?Długo by wymieniać.