Komitet wykonawczy UEFA zgodził się z pomysłem, który ma na celu zniwelowanie, jak najbardziej tylko można, różnic finansowych pomiędzy europejskimi klubami. Na specjalnym zgromadzeniu w Nyonie komitet dał zielone światło rekomendacjom ustalonym w sierpniu przez Radę Zawodowej Strategii Piłkarskiej.
Głównym celem tak zwanej „finansowej czystej gry” będzie poprawienie pieniężnej sprawiedliwości w europejskich klubach, jak również ich długoterminowej stabilności. Na zrealizowanie tego celu odpowiedni zestaw środków zostanie umieszczony na właściwym miejscu.
Zasady te będą zawierały zobowiązania dla drużyn, których obrót zasobów gotówki jest ponad pewnym progiem w określonym czasie. Pod tym pojęciem kryje się fakt, że teamy z Europy nie będą mogły wielokrotnie wydawać więcej niż ich wygenerowane dochody. Jeżeli jednak to optimum zostanie przekroczone, to UEFA będzie niwelowała różnice, zmniejszając pensje (albo też wydatki) zespołów na transfery. Kluby zobowiązane tym będą przez cały czas.
– Pomysł ten nie ma szkodzić klubom. Ma im pomóc. Podstawowym założeniem jest, że zespoły nie powinny wydawać więcej, niż zarabiają. Właściciele drużyn, szczególnie z Anglii, prosiły o wprowadzenie takich przepisów, a my po ich przeanalizowaniu stwierdziliśmy, że takie rozwiązanie może się sprawdzić – powiedział dla uefa.com Michael Platini.
