Napastnik Herculesa Alicante, David Trezeguet, w styczniu odrzucił oferty dwóch włoskich klubów. Francuz powiedział, że kusiły go Milan oraz Inter Mediolan.
Trezeguet opuścił Półwysep Apeniński latem. Trener Luigi Del Neri nie widział dla niego miejsca w drużynie i zezwolił na transfer. Napastnik związał się z beniaminkiem Primera Division, Herculesem Alicante. Ostatnio w rozmowie Francuz przyznał, że mógł w styczniu wrócić do Włoch. Jego osobą zainteresowały się zespoły z Mediolanu.
– Władze Milanu i Interu kontaktowały się ze mną w styczniu. Postanowiłem jednak grzecznie odmówić, gdyż dobrze czuję się w Hiszpanii. Włodarze Herculesa zaufali mi latem i nie chciałem opuścić klubu po pół roku – przyznał Trezeguet.