Tęskni za rodziną


Thierry Henry choć unika odpowiedzi na temat swojego życia rodzinnego to postanowił położyć kres wszelakim spekulacjom na temat jego osoby i przyszłości w Barcelonie.


Udostępnij na Udostępnij na

Od kilku tygodni w mediach regularnie ukazywały się artykuły na temat złego samopoczucia Francuza, czego powodem było nie zadowolenie z pozycji na jakiej gra w klubie. Jednak dzisiaj Henry zdecydował się powiedzieć co jest prawdziwą przyczyną jego „humorów”. Otóż piłkarz tęskni za swoją córeczką, która została w Anglii. Thierry, który przed przeprowadzką do Hiszpanii rozwiódł się ze swoją żoną przyznaje, ze nie widuje jej tak często jakby chciał. Zaprzeczył też różnym spekulacjom na temat powrotu na Wyspy. Henry pragnie skoncentrować się tylko i wyłącznie na grze dla Barcy.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze