60- letni szkoleniowiec reprezentacji Szwecji nie ma za sobą błyskotliwej kariery piłkarskiej. Występował bowiem głównie w klubach niższych lig w swojej ojczyźnie. Jednak systematycznie się dokształcał i podnosił swój warsztat, co pozwoliło mu być wysokiej klasy trenerem.
Swoją przygodę na ławce rozpoczął w 1977 roku, w klubie Kilafors IF. Z różnej kategorii reprezentacjami pracuje praktycznie od 1990 roku, kiedy to objął szwedzką młodzieżówkę i prowadził ją przez pięć kolejnych lat. Następnie był asystentem trenerów pierwszej reprezentacji, a w roku 2000 decyzją władz związku, przed finałami EURO w Belgii i Holandii został wspólnie z Tommym Soderbergiem, równoprawnym szkoleniowcem kadry A.
Duet ten prowadził Szwecję przez wielkie imprezy takie jak: Mundial 2002 czy EURO 2004, jednak wzajemne zaufanie i skuteczność wyczerpały się po turnieju w Portugalii. Od tego momentu Lagerback jest już samodzielnym szkoleniowcem, a pod jego wodzą Szwecja dotarła do 1/8 finału podczas Mundialu 2006 na boiskach Niemiec.
Lagerback jest świetnym taktykiem, który w najdrobniejszych szczegółach potrafi rozpracować każdego rywala i ustawić odpowiednio swój zespół. Poza tym na bieżąco śledzi wszystkie nowinki w europejskim futbolu i nie boi się ich wykorzystywać w pracy z reprezentacją.
Słabszą stroną jego warsztatu jest podejście psychologiczne, związane z odpowiednią motywacją zawodników. Nie da się jednak ukryć, że Szwecja pod jego kierunkiem gra futbol niesłychanie uporządkowany taktycznie, a przy tym przyjemny dla oka. Brakuje tylko spektakularnego sukcesu, w postaci medalu zdobytego na wielkiej imprezie. Może uda się tym razem?