Sylwetka rywala – Finlandia


W sobotę 2 lutego „drugi garnitur” naszej reprezentacji zmierzy się w cypryjskim Pafos w meczu towarzyskim z drużyną Finlandii B. Będzie to mecz wyjątkowy z dwóch względów. Po pierwsze będzie to jubileuszowe, 30-ste spotkanie pomiędzy obiema reprezentacjami. Po drugie mecz ma charakter nieoficjalny, bowiem nie zostanie on rozegrany w terminie FIFA.


Udostępnij na Udostępnij na

Fiński Związek piłkarski (Suomen Palloliitto) został założony w roku 1907. Prezesem stojącym na czele tamtejszej federacji jest Pekka Hamalainen. Reprezentacja Finlandii swój pierwszy oficjalny mecz rozegrała 22 października 1911 roku. Przegrała wówczas ze Szwecją, 2:5. Rok później na olimpiadzie w… Sztokholmie, osiągnęła swój największy sukces – IV miejsce. W kolejnych latach było już tylko gorzej. Rekordowa porażka 13:0 z Niemcami w roku 1940 mówi sama za siebie. Popularni „Sinivalkoiset” nigdy nie zdołali awansować do Mistrzostw Świata i Europy. Z roku na rok widać było jednak wyraźny postęp. W eliminacjach do EURO 1980 drużyna przegrała tylko jednym punktem, a do mundialu 1986 – dwoma. Warto dodać, iż „Suomi” nigdy nie zdołali się zakwalifikować nawet do barażów żadnego z międzynarodowych turniejów.

Reprezentacja Finlandii
Reprezentacja Finlandii (fot. keski-suomi.palloliitto.fi)

Finowie długo pozostawali (i nadal są!) w cieniu innych drużyn ze Skandynawii. Sytuacja ta powoli zaczęła się zmieniać w latach 90. Graczem, który zmienił pogląd na temat fińskich piłkarzy był Jari Litmanen. Grający z dużym powodzeniem w Ajaxie Amsterdam reprezentant Finlandii przez wiele lat należał do najlepszych piłkarzy w Europie. Sukcesy z Holenderskim klubem na arenie międzynarodowej utorowały mu (i innym jego rodakom) drogę do najlepszych klubów Europy. Skandynaw reprezentował barwy m.in. FC Barcelony i FC Liverpoolu. Bezapelacyjnie najlepszy piłkarz w historii Finlandii jest prawdziwym rekordzistą, jeśli chodzi o swoją reprezentacje. W 108 rozegranych jak dotąd meczach strzelił 28 goli. Jego wybitne wyniki w kadrze niestety nigdy nie przełożyły się na rezultaty osiągane przez „Sinivalkoiset”. W dzisiejszych czasach Litmanen pełni w reprezentacji bardziej rolę „człowieka orkiestry” niż lidera. Obecnie będący bez przynależności klubowej napastnik dostał ostatnio lukratywną propozycję przejścia do angielskiego pierwszoligowca – Fulham Londyn (Fin, dokładnie 31 stycznia został graczem tej drużyny!). To pokazuje, że 37-latek wciąż zaliczany jest do wielkich graczy.

W ślad za Litmanenem poszli inni fińscy piłkarze. Dzisiejszy trzon reprezentacji tworzą zawodnicy grający w wielkich klubach europejskich. Niepodważalną pozycję w bramce ma Jussi Jaaskelainen z Boltonu Wanderers. Jego zmiennikiem jest znany z gry na Wyspach Brytyjskich, Antti Niemi – goalkepper Fulham. Ostoją defensywy „Suomi” jest słynny Sami Hyypia z Liverpoolu. Wtóruje mu nie mniej znany Petri Pasanen – piłkarz Werderu Brema. W pomocy brylują: niestrudzony Teemu Tainio (Tottenham Hotspur), obieżyświat Joonas Kolkka (NAC Breda) i niespełniony talent – Alexei Eremenko jr. (Saturn Ramienskoje). W odwodzie znajduje się jeszcze brat tego ostatniego – Roman Eremenko (Udinese Calcio). Partnerem Litmanena w linii ataku jest Mikael Forssell. Były gracz Chelsea, obecnie napastnik Birmingham City.

Mimo tak wielu znakomitych „stranierich”, reprezentacja się nie rozwija stojąc cały czas w miejscu. Do Skandynawów przylgnęła nawet taka opinia, że mają lepszych zawodników niż drużynę. Po ostatnich eliminacjach do EURO 08 nic się w tej kwestii nie zmieniło, bowiem Finowie po raz kolejny nie zakwalifikowali się do wielkiej imprezy. Finlandia do końca liczyła się w walce o awans do ME (ostatecznie zajmując trzecią pozycję). W grupie kwalifikacyjnej m.in. raz zremisowali z Portugalią! Jednak największą sensację zrobili w meczach z reprezentacją Polski. Prowadzeni wówczas przez Anglika Roya Hodgsona „Sinivalkoiset” zdołali „ugrać” na naszych piłkarzach, aż 4 punkty!

„Biało-czerwoni” wielokrotnie spotykali się przy różnych okazjach z ekipą „Suomi”. Pierwsza potyczka pomiędzy dwoma drużynami odbyła się już w 1923 r. Polacy przegrali wówczas w Helsinkach, 3:5. Ostatni mecz rozegrany 12 września 2007 r. również w stolicy Finlandii zakończył się bezbramkowym remisem. W sumie obydwa zespoły grały ze sobą, aż 29-krotnie! Zdecydowanie lepszym bilansem mogą pochwalić się nasi piłkarze, którzy 19 razy schodzili z placu gry zwycięsko! Tylko dwukrotnie byli lepsi Finowie, 7 razy padał rezultat remisowy. Po wspomnianych eliminacjach do dymisji podał się Hodgson (nie dawno objął posadę w Fulham). Od tamtego czasu działacze fińskiej federacji jeszcze nie znaleźli odpowiedniego kandydata na miejsce Anglika. Po tych wszystkich zawirowaniach do końca nie wiadomo jak będzie wyglądał Skandynawski team. Pewne jest jedno, że 2 lutego o godz. 17.00 w Cypryjskim Pafos, Polski zespół zmierzy się fińską kadrą B. Rolę tymczasowych szkoleniowców będą pełnić mało znani Olli Huttunen i Jari-Pekka Keurulainen.

Kadra Finlandii na mecz z Polską:

Bramkarze: Henri Sillanpää (Vaasan Palloseura), Jani Viander (Helsingin JK).

Obrońcy: Toni Kallio (Szinnik Jarosławl, Rosja), Juha Pasoja (Hamarkameratene, Norwegia), Jussi Kujala (Tampere United), Markus Halsti (Göteborgs AIS, Szwecja), Heikki Pulkkinen (Myllykosken Pallo-47), Tuomo Könönen (Odd Grenland, Norwegia).

Pomocnicy: Toni Järvinen (Tampere United), Hannu Patronen (FC Honka), Mika Ääritalo (Turun Palloseura), Tuomas Haapala (Helsingin JK), Ville Taulo (Helsingin JK), Mikko Innanen (FC Haka), Kari Arkivuo (Sandefjord Fotball, Norwegia).

Napastnicy: Roni Porokara (FC Honka), Juho Mäkelä (Heart of Midlothian FC, Szkocja), Toni Lehtinen (FC Haka).

Najnowsze