Stuttgart – Leverkusen hitem kolejki


Do końca sezonu w Bundeslidze pozostały już tylko cztery kolejki. Najbliższa, 31., zapowiada się niezwykle ciekawie. Najlepszy zespół rundy wiosennej, VfB Stuttgart, podejmie u siebie marzący o Lidze Mistrzów Leverkusen, pretendenci do zdobycia tytułu – Bayern i Schalke – spotkają się z dużo słabszymi od siebie zespołami, a zagrożeni spadkiem piłkarze SC Freiburg i FC Nürnberg stoczą ze sobą bój o przetrwanie.


Udostępnij na Udostępnij na

Najlepszy zespół rundy jesiennej – Bayer Leverkusen – zmierzy się na wyjeździe z najlepszą drużyną na wiosnę – VfB Stuttgart. Po remisie z Bayernem Monachium i ostatniej porażce Schalke, „Aptekarze” wciąż jeszcze mogą marzyć zarówno o bezpośrednim awansie do fazy grupowej Ligi Mistrzów, jak i nawet krajowym mistrzostwie. Stuttgart jednak także ma wielkie nadzieje na osiągnięcie w tym sezonie miejsca gwarantującego europejskie puchary, dokładniej Ligę Europejską. A jeszcze tak niedawno ekipa Christiana Grossa walczyła o utrzymanie… Wspaniała forma „Die Schwaben” jak zwykle pojawiła się dopiero na wiosnę, zespół rzutem na taśmę ma szansę uplasować się w pierwszej piątce. Na przegraną z Leverkusen nie może sobie pozwolić, tymczasem Bayer także nie może się poddać. Spotkanie to będzie z pewnością emocjonujące, a od jego wyniku naprawdę dużo będzie zależało.

Dla obu drużyn liczą się także rezultaty innych potyczek. 

Stuttgart chciałby zapewne, aby – grające z Wolfsburgiem i Hoffenheim – Werder Brema i Borussia Dortmund nie sprostały zadaniom i nie powiększyły swojej przewagi nad VfB, które mogłoby skrócić dystans do rywali do zaledwie jednego punktu. Istotny będzie także rezultat wyprzedzającego „Die Schwaben” o punkt HSV, który mierzy się z Mainz. W walce o Ligę Europejską jeszcze wszystko jest możliwe.

Bayer Leverkusen na pewno marzy o przegranej Schalke z Borussią Mönchengladbach. Po dwóch ostatnich porażkach podopieczni Felixa Magatha będą chcieli przerwać złą passę, a Borussia, która na dobrą sprawę jest już pewna utrzymania, nie powinna stanowić tak dużej przeszkody jak heroicznie walczący o punkty Hannover 96. Z nim właśnie spotka się lider tabeli, Bayern Monachium. „Bawarczycy” niejednokrotnie udowadniali już w tym sezonie, że są świetną drużyną, jednak trudne potyczki z kandydatami do spadku nigdy nie należały do najłatwiejszych. Mirko Slomka i jego piłkarze mogą jeszcze namieszać zarówno w walce o tytuł mistrzowski, jak i utrzymanie w lidze.

Dla Hannoveru z kolei ważne będą wyniki spotkań Köln z Bochum, Freiburga z FC Nürnberg i Frankfurtu z Herthą Berlin. Wszyscy kandydaci do spadku mają przed sobą nader trudne zadania, a niespodziewane rezultaty potyczek z tej kolejki mogą diametralnie zmienić obraz dolnej części tabeli. W walkę o utrzymanie zaangażowane jest już także Hoffenheim, które niewiele ponad rok temu było największą rewelacją ligi niemieckiej. Atmosfera w klubie bardzo szybko się zepsuła, a piłkarze, jeżeli w ostatnich spotkaniach nie okażą wymaganej dyscypliny, będą mogli niedługo pożegnać się z niemiecką ekstraklasą, ratując tym samym Hannover lub Freiburg. 

Wszystkie pary 31. kolejki:

Piątek, 20:30

1. FC Köln – VfL Bochum

Sobota, 15:30

VfB Stuttgart – Bayer Leverkusen

VfL Wolfsburg – Werder Brema

Schalke Gelsenkirchen – Borussia Mönchengladbach

Hamburger SV – FSV Mainz

SC Freiburg – 1. FC Nürnberg

Sobota, 18:30

Bayern Monachium – Hannover 96

Niedziela, 15:30

Borussia Dortmund – TSG Hoffenheim

Niedziela, 17:30

Eintracht Frankfurt – Hertha Berlin

Komentarze
~Europe_Fan (gość) - 13 lat temu

Liczę na was w meczu z Leverkusen!Bayern
pokonaliście pewnie,to dlaczego nie moglibyście
tego samego zrobić z Bayerem.Ja w FIFIĘ 10 po 7
kolejkach jestem 11,ale staram się o mistrzostwo.

Za rok Liga Europejska będzie wasza.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze