Na rozstaju dróg znalazł się Darijo Srna. Kapitan Szachtara Donieck ma za sobą znakomity sezon okraszony zdobyciem przez jego zespół Pucharu UEFA. Chorwacki skrzydłowy otrzymał kilka ciekawych ofert z innych klubów, lecz nie może się zdecydować, czy wyjechać, czy zostać na Ukrainie.
– Nie odpuszczę tego tak łatwo, nie jest mi to obojętne. Cieszy to wszystko moją ambicję. Jednakże jeżeli miałbym już odejść z Szachtara, to tylko do klubu, o którym mówi piłkarska Europa i który nie jest w Lidze Mistrzów jedynie dostarczycielem punktów. Mam takie warianty, ale na razie nie widzę sensu rozprawiania o nich – wypowiedział się na temat swojej ewentualnej przyszłości Srna.
– Ostatnie słowo będzie należało do prezydenta klubu. On wraz z moim agentem rozważą wszystkie oferty i podejmą właściwą decyzję. W każdym bądź razie odejście z Szachtara będzie dla mnie ciężkim przeżyciem. Tu odnalazłem się jako piłkarz, zostałem kapitanem drużyny, lubią mnie kibice, a ja odwzajemniam im tę sympatię – dodał chorwacki skrzydłowy.