Słynny Bułgar wrócił do ojczyzny… za pracą


Wyjechał jako piłkarz, wrócił jako trener. Krassimir Bałakow, bo o nim mowa, po 18 latach wojaży po zachodnioeuropejskich klubach wrócił do swojej ojczyzny. 42-letni dziś były reprezentant Bułgarii przyjął propozycję zostania szkoleniowcem Czernomorca 919 Burgas, klubu występującego w tamtejszej ekstraklasie.


Udostępnij na Udostępnij na

Bałakow na stanowisku pierwszego trenera Czernomorca zastąpił równie słynnego Bułgara, Dimityra Dimitrowa. Drużyna z Burgas w ostatnich latach przeżywała prawdziwy progres, awansując najpierw w 2006 roku z trzeciej ligi do drugiej, a rok później do najwyższej klasy rozgrywkowej. Głównym architektem wprowadzenia klubu do ekstraklasy był właśnie Dymitrow, którego zespół na najwyższym szczeblu już tak skutecznością nie imponował. Obecnie drużyna zajmuje w ligowej tabeli 9. pozycję z dość dużą stratą do czołówki. Przyjazd do klubu Bałakowa ma być pozytywnym impulsem dla zawodników.

Czy ambitny Bułgar poradzi sobie w roli szkoleniowca Czernomorca 919 Burgas?
Czy ambitny Bułgar poradzi sobie w roli szkoleniowca Czernomorca 919 Burgas? (fot. sportal.bg)

Były reprezentant Bułgarii jest w swoim kraju prawdziwym bożyszczem. To między innymi z nim w składzie słynna ekipa „Lwów” sięgnęła po czwarte miejsce na MŚ w roku 1994. Ten triumf do dziś jest największym sukcesem w historii bułgarskiej piłki. Bałakow na zachodzie spędził 18 lat. Słynący niegdyś ze wspaniałego wykonywania stałych fragmentów gry pomocnik w sumie terminował tylko w trzech klubach. W ojczyźnie kopał piłkę w zespole Etar Weliko Tyrnowo, by po dziewięciu latach przenieść się do Sportingu Lizbona. W Portugalii rozegrał pięć sezonów, które okrasił zdobyciem krajowego pucharu w 1995 r.

W tym samym czasie postanowił zmienić klimat i przenieść się do bardziej atrakcyjnej Bundesligi, a konkretnie do VFB Stuttgart. Można powiedzieć, że grając w Niemczech, nie miał słabych chwil. Od początku do końca swojego pobytu w klubie z Badenii – Wirtembergii miał mocną pozycję zarówno na boisku, jak i poza nim, czego dowodem może być funkcja kapitana powierzona właśnie jemu. Ze Stuttgrartem wygrał Puchar Niemiec (1997) oraz zajął drugie miejsce na koniec sezonu 2002/2003. W roku 2005 został grającym trenerem VfC Plauen. Potem samodzielnie prowadził ekipy ze Szwajcarii: Grasshoppers Zurych i FC Sankt Gallen – ale bez większych sukcesów.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze