W niedzielny wieczór piłkarze Górnika Zabrze podejmą graczy Piasta. Oba zespoły pragną zwycięstwa, bo chcą się utrzymać w górnej części tabeli.
Górnik Zabrze przyzwoicie zaczął tegoroczny sezon ligowy. Najpierw podopieczni Adama Nawałki bezbramkowo zremisowali z krakowską Wisłą, natomiast tydzień później odnieśli zwycięstwo nad Podbeskidziem Bielsko-Biała. Zabrzanie po dwóch kolejkach T-Mobile Ekstraklasy zajmują szóste miejsce (jeśli uwzględnimy dzisiejszą wygraną Widzewa), tracąc dwa punkty do liderów – czyli piłkarzy Legii Warszawa. Teraz Górnik będzie chciał odnieść kolejne zwycięstwo, by utrzymać się w czołówce naszej ligi. Do tej pory zabrzanie zdobywają średnio jedną bramkę na mecz, jednak zamierzają poprawić swoje celowniki i w sobotnie popołudnie nie odpuszczą rywalom. Każdy zawodnik trenera Nawałki zdaje sobie sprawę, że wygrane w początkowej części sezonu mają duże znaczenie w kontekście plasowania się w górnej części tabeli.
Piastowi Gliwice pozostały tylko zmagania na krajowym podwórku, po tym jak uległ w II rundzie eliminacji do Ligi Europy Qarabachowi Agdam. Czwarty zespół minionego sezonu rozpoczął tegoroczne rozgrywki zwycięstwem nad Cracovią 3:2. W tym spotkaniu dwa gole zdobył Damian Zbozień, a jedno trafienie dołożył Ruben Jurado. Zawodnicy dowodzeni przez Marcina Brosza nie zwolnili tempa i w drugim ligowym meczu okazali się lepsi od Zagłębia Lubin. W pojedynku przeciwko ekipie z Dolnego Śląska nie obyło się jednak bez problemów. „Miedziowi” rozpoczęli spotkanie z wysokiego C, obejmując prowadzenie już w 9. minucie za sprawą Miłosza Przybeckiego. Gliwiczan uratowali Kamil Wilczek i Ruben Jurado, który w 82. minucie zdobył decydującego gola. W meczu przeciwko lokalnemu przeciwnikowi – Górnikowi – nie zamierzają oni łatwo oddać inicjatywy i za wszelką cenę będą chcieli trzeci raz z rzędu zainkasować komplet punktów. Przede wszystkim liczą, że uda im się osiągnąć końcowy sukces, a rywale pogubią punkty w swoich pojedynkach.
Na inaugurację poprzedniego sezonu Górnik pokonał Piasta w Gliwicach 2:1, choć to ówczesny beniaminek jako pierwszy wyszedł na prowadzenie i dopiero po zmianie stron piłkarze Adama Nawałki przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Na wiosnę zabrzanie kolejny raz odnieśli skromne zwycięstwo 1:0. Bramkę w tamtym spotkaniu już w 5. minucie zdobył Tomasz Zahorski.
Spotkanie poprowadzi Daniel Stefański. Ten arbiter w zeszłym sezonie sędziował jedno starcie Górnika i Piasta. Zabrzanie wówczas zremisowali 1:1 z warszawską Polonią, a podopieczni Marcina Brosza pokonali Jagiellonię Białystok prowadzoną przez Tomasza Hajtę 2:0.
